Używki Canon 5dmk2 ile wg. was warte ?

[trothlik]

nie wiem jak ty ale ja nie lubię body używanych, juz nawet nie chodzi o zużycie mechaniczne ale o te powycierane i śliskie uchwyty, porysowane wyświetlacze i sanki, sfilcowany i brudny pasek, zakurzony wizjer itp... a przede wszyskim brak pewności jak był używany i przez kogo obmacywany, po prostu nie lubię brać do łapy tak przeoranych sprzętów na których często czuć woń z dłoni poprzedniego właściciela dlatego celowałbym w nowe body...

trudno się nie zgodzić. nowe to nowe. zawsze wiesz co w nim siedzi. a poza tym skąd wiesz co ten ktoś macał zanim wziął aparat do reki? a jak masz swój sprzęt od nowego i nawet jak jest "letko" sfatygowany to wiesz że to i tak twoje ślady.

[horak]

Jak kupujecie używne auto to pewnie pierwsze co robicie to zmieniacie kierownice bo nigdy nie wiadomo co poprzedni właściciel macał

[kurczeblade]

Jak kupujecie używne auto to pewnie pierwsze co robicie to zmieniacie kierownice bo nigdy nie wiadomo co poprzedni właściciel macał

Najczęściej przy kupowaniu auta, sprzedawca twierdzi że jego sprzedawany egzemplarz to cud świata który unosił się po chmurkach i jest bez wad... tylko żeby najszybciej go wcisnąć komuś i zgarnąć kasę

[anglikplus]

Ja nie mówię że każdy używany egzemplarz jest przekombinowany

raczej chodziło mi że cena używanych body, w stosunku do cen teraz nowych, nie jest warta ryzyka i lepiej "dokombinować" pieniążki, poczekać troszkę żeby zakupić nowy w sklepie i mieć tą cholerną pewność że nic się nie stanie z tym body- a jeśli coś pójdzie to i nawet, jest gwarancja teraz nowy a używany, to różnica 1000-1500zł - to chyba lepiej dorzucić te kilka stówek i mieć nówkę z kartonu, niż kupować w ciemno używany kilka lat sprzęt...

a jeśli ktoś ma ciężki budżet, i wycisnął z portfela ostatnie grosze, na sprzęt za 5tysięcy używany (nie martwiąc się że coś może pójść, i więcej straci) to nie wierze że nie dozbierałby 1500zł na nowy w sklepie.... To jest kwestia cierpliwości ...

Moim zdaniem 5dm2 w dobrym stanie z dobrym przebiegiem, bez gwarancji, bez faktury VAT maksymalnie warte teraz jest 4.500

nie 5.000 ani 5.500 skoro jak się dobrze poszuka to nowego znajdzie się już za 6200/6300zł

albo za niecale 5000 pln nowy z 2 letnia gwarancja w [URL="http://www.japanphoto.no/canon-eos-5d-mark-ii-kamerahus"]

[Żwirek]

albo za niecale 5000 pln nowy z 2 letnia gwarancja w [URL="http://www.japanphoto.no/canon-eos-5d-mark-ii-kamerahus"]

zamawiałeś z tego źrodła ? z jakiego to kraju bo coś sie nie moge połapać :P

Edit: Kraj to Norwegia jeśli się nie mylę

[B o g d a n]

... W takim razie co robic, jak niedac sie oszukac... Skoro przebieg i ogolny stan aparatu tak naprawde nic o nim nie mowi...

Jeśli ktoś uczciwie podchodzi do tematu sprzedaży, nie ma nic do ukrycia. W sieci, na jego stronie z fotkami, itd. znajdziesz full informacji o ty co robi i sam ocenisz, czy zajeżdża aparat na ślubach, czy pstryka amatorsko dla własnego fanu.
Ja co kilka lat sprzedaję aparat i kupuje nowy bo mam taki kaprys, lubię zmieniać modele na nowsze mimo, że tracę na tym sporo. Po roku, czy nawet trzech aparat w mej torbie jest praktycznie jak nowy.

Jeśli ktoś może kupić w idealnym stanie aparat 25, czy 30% taniej niż nowy, to czemu nie?
Sprzęt, który ma ok. 10.000 to co innego, jak 70.000, prawda?

[anglikplus]

tak to norwegia, caly sprzet foto kupilem w tym sklepie , a ostatnio 5d2. to powazna siec sklepow fizycznych w norwegii i szwecji .

[kurczeblade]

albo za niecale 5000 pln nowy z 2 letnia gwarancja w [URL="http://www.japanphoto.no/canon-eos-5d-mark-ii-kamerahus"]

No i niech mi teraz ktoś powie że jest sens kupować w ciemno używanego 5dmk2, bez gwarancji "schodzonego" itp. w cenie 5.000zł "plus, minus"

[Merde]

tak to norwegia, caly sprzet foto kupilem w tym sklepie

Ze zniżką pracowniczą, prawda?

[Żwirek]

tak to norwegia, caly sprzet foto kupilem w tym sklepie , a ostatnio 5d2. to powazna siec sklepow fizycznych w norwegii i szwecji .

Szkoda, tylko że sklep nie wyśle Ci tego do PL, poza tym Norwegia nie jest w UE, więc doliczyć trzeba cło.