Cytat Zamieszczone przez strideer Zobacz posta
Piję do Twojej kulawej logiki: nie widzę różnic więc nie bardzo potrafię puszkę wykorzystać (więc kupiłem sobie 6D). Może tak: widzę różnice, ale nie widzę sensu za nie dopłacać, bo obrazka za parę tysięcy więcej lepszego mieć nie będę. Ostrzenie dla mnie ma oczywiście wielkie znaczenie, ale nie miałem problemu żeby ustawić manualną 135-tkę w niemal kompletnie ciemnym pomieszczeniu, utrzymać czas typu 1/160 i mieć udane zdjęcie na wysokiej czułości matrycy. Więc proszę - przekonaj mnie w czym Mark III zrobiłby mi lepiej względem 6D i koniecznie rozwiń ten fragment, że nie umiałbym puszki (tej czy innej) wykorzystać. Naprawdę ciekawi mnie Twoja argumentacja.
Twoja argumentacja ma sens. Jeżeli różnice widzisz, ale w Twoim przypadku nie mają znaczenia, to co tu rozwijać? Jesteś świadomy wyboru, szczęśliwy, pozostało trochę kasy w kieszeni, jak dla mnie wystarczy. Gdyby wszyscy z taką świadomością wybierali nie byłoby dyskusji a moją logikę można by nazwać kulejącą, ale jak poczytasz ten wątek od początku, to już takie oczywiste nie jest.
Ja zmieniłem 5DII na 5DIII jeszcze jak nie było 6D głównie z uwagi na AF, który w Mark III jest wprost rewelacyjny. 6D miałem kilka razy w ręku i jego AF w porównaniu z Mark II nie zmienił się wiele - dla mnie jest to samo. Oczywiście jakość obrazka skoczyła bardzo, ale Mark III tu 6-ce nie ustępuje. Gdybym teraz wymieniał Marka II znając już 6D z pełną świadomością kupiłbym Marka III. Ciemne pomieszczenie, szybko poruszające się postacie, jasne szkła często na pełnej dziurze - AF trafia bez problemu. Spróbuj kiedyś 6-ką porobić w tym stylu zdjęcia - życzę sukcesu...
Sprzęt trzeba dobrać pod siebie, nie przekonuję nikogo co jest dla niego lepsze, ale nie rozumiem też argumentacji na własne potrzeby uogólnianej do większości.