Rzucanie tego typu oskarżeń jest mało eleganckieJak mawiał mój starszy kolega - dajcie się człowiekowi wypowiedzieć. Zresztą rację napisał - ceny reguluje popyt i podaż na rynku. Tylko sytuacja wygląda tak, że sprzedający się uparli wystawiać sprzęt za 6tys, a kupujący uparli się nie dawać więcej niż 4,5. Kto pierwszy poczuje ciśnienie w rozporku i ustąpi???