Jaki to jest wg. Ciebie przemyślany sposób zakupu używanego sprzętu? Przecież pisałem czarno na białym że zakupiłem sprzęt, który według sprzedawcy był nieskazitelny, osobiście odbierałem i świadomie czytałem każdy szczegół aukcji, aparat był sprzedawany jako w idealnym stanie. Ciesz się że masz super, mega szczęście ( ale do czasu ) i nie trafiło Ci się nic takiego, super, jestem pod wrażeniem, chyba to to jakiś siódmy zmysł. GratulacjeTeraz już wiem że gwarancja, jest dużo warta.
Co do obiektywów to kupowałem mase szkieł przez aukcje i nic złego nie mogę powiedzieć, kupiłem aparat sprawny, używany, zepsuł się u mnie - albo miałem pecha, i przyszedł na niego czas, akurat u mnie, albo właściciel sprzedając idealnie ukrył wadę, wiedząc że po sprzedaży pójdzie w piach, nie potrzebnie się tak uniosłeś z tym nieprzemyślanym wyborem, bo również Tobie może się coś takiego przytrafić i każdej osobie która kupuje używany sprzęt!
Finał tego taki, sprzedałem aparat jako uszkodzony, niestety po tych przejściach nie mogłem się patrzyć na tą piątkę, być ze świadomością że się znów zepsuje coś w nim i polecę kilka stów, nie będę pisał ile pieniążków na nim straciłem, bo zaraz jakiś forumowy mędrzec znów napiszę że się żalę i płaczę. Cieszę się że pozbyłem się 5dmk2 żałuje że kupiłem używany. Mam nauczkę, nigdy więcej sprzętu elektronicznego używanego bez gwarancji, chyba że to będzie Mp3 za 200zł, ale nie aparat kilkuletni za kilka tysięcy zł. W zamian nabyłem na raty świeżutką 6d pachnącą nowością z gwarancją i mogłem tak od razu !