W pełni rozumiem ograniczoną moc nabywczą tych "niektórych". Znałem to nawet z autopsji. Tyle, że: ciułasz, odkładasz, wyprzedajesz jakieś niepotrzebne Ci już gadżety, zapożyczasz się po rodzinie i za zgromadzone 5000zł (czyli i tak kupę kasy) kupujesz używańca. Jestem to w stanie zrozumieć tylko w jednym przypadku: używaniec od osoby znanej, zaufanej, o naprawdę minimalnym przebiegu i choćby na resztkach gwarancji fabrycznej. Innych opcji osobiście nie brałbym pod uwagę.
Mała spiżarnia: duża puszka, mniejsza puszka, pudełko sardynek, 5 słoików i naleśnik na deser
Myślę, że jest jeszcze inna opcja na używki... Jeśli nie planuję używać aparatu długo, np tylko pół roku czy rok i później sprzedać i kupić coś innego (czyli tą używkę traktować jako sprzęt "przejściowy"), wtedy kupowanie takich używek również ma sens. Sprzedasz po kilku miesiącach bez większej straty a czasami wręcz zarobisz na transakcjiCzęściej tyczy się to jednak szkieł niż body.
Poświęcić kupę czasu na wyszukanie odpowiedniego egzemplarza i wywalenie takiej kasy na aparat przejściowy? Oj, nie wiem, czy to dobre wyjście.
Mała spiżarnia: duża puszka, mniejsza puszka, pudełko sardynek, 5 słoików i naleśnik na deser
Niekoniecznie uzywany musi byc zly , sam sprzedalem 5DII ktory uzywalem do zdjec rodzinnych, aparat nigdy nie widzial zlych warunkow atmosferycznych itp.
ale kiedy kupujący ma mieć pewność że tak było ? Prawda jest taka, że jakbyś mi to powiedział, przy zakupie Twojego 5dmk][ to i tak miałbym wątpliwości, bo się zwyczajnie nie znamyRównież dobrze, taką informacje może podać szalony reporter, gdzie biegał z aparatem po świecie, gdzie 1/5 bebechów już była wymieniana w serwisach, z przebiegiem 20tyś - ale na kolejno wymienionej migawce, a w opisie aukcji wpisane "sprzęt używany sporadycznie przez mojego dziadka, który używał body tylko do niedzielnych spotkań rodzinnych"
Dlatego ja mam zawsze cykora, gdy kupuje coś używanego, i jestem tego zdania że jeśli mam coś kupić używanego to faktycznie żeby cena była tak atrakcyjna i warta zaryzykowania
W przypadku cen używanych 5dmk2 i w porównaniu do cen nowych sklepowych, nie jest warto ryzykować tego 5tyś zł. za używany, gdzie faktycznie lepiej poczekać sobie te 2-3miesiące i odłożyć 1.500zł i kupić nowy w sklepie (albo resztę spłacić w ratach)
Ostatnio edytowane przez kurczeblade ; 17-03-2013 o 13:00
Podam wam przykład. Na allegro był ostatnio 5D2 z przebiegiem trochę ponad 4000 klatek za 4900. Stan wręcz miodny. No po prostu brać, nie patrzeć. Tknęło mnie jednak, gdy przeczytałem w opisie aukcji, że sprzedający dokłada uchwyt do filmowania gratis. Zadałem mailowo pytanie o choćby przybliżony czas, podczas którego filmowano tym aparatem. Odpowiedź nie padła. Wczoraj, czy przedwczoraj aparat się sprzedał.
Mała spiżarnia: duża puszka, mniejsza puszka, pudełko sardynek, 5 słoików i naleśnik na deser
Ostatnio edytowane przez kurczeblade ; 17-03-2013 o 14:32
Ostatnio edytowane przez krzykik ; 17-03-2013 o 16:01
C6D, Zenitar EF 16/2.8 Fish-Eye, C24-70/2.8L, C40/2.8 STM, C50/1.8 STM, C100/2.8L Macro IS USM, C100-400/4.5-5.6L IS USM, C580EX II