Fakt ceny podskoczyły do góry :-) ale co z tego jak mało kto będzie zainteresowany ... chwile utrzymają się takie ceny, ale później pójdą na łeb![]()
Fakt ceny podskoczyły do góry :-) ale co z tego jak mało kto będzie zainteresowany ... chwile utrzymają się takie ceny, ale później pójdą na łeb![]()
Ceny wynikają z parcia (wytwarzanego np. przez forum) na FF czyli mały obrazek, zauważyłem że nawet ci którzy wypisują hasła w stylu "lepszy korpus nie zrobi lepszych zdjęć bo zdjęcia robi fotograf, a nie aparat" też kupują 5DII czy 5DIII, ciekawe jak to sobie tłumaczą
. Moim skromnym zdaniem znakomita większość użytkowników lustrzanek nie potrzebuje 5DII, powiem więcej jak oglądam pokazywane zdjęcia to widzę że nawet znakomita większość posiadających 5DII ich nie potrzebuje, ale jeśli ktoś ma kaprys, pasję, fundusze na jej realizację to czemu nie, ale są to słabo ulokowane fundusze - lepiej pojechać na wycieczkę, ale może podbudowa ego rekompensuje wydatek. Odrębnym problemem jest to że cropy canona są pełne kompromisów, obcięte z możliwości do oporu, z matrycą trzeciej młodości i ucieczka w stronę też obcinanego do oporu, pełnego kompromisów "full frame" canona wydaje się jakąś opcją. Ja na ten przykład chętnie kupiłbym kolejnego cropa bo takowy do mojego fotografowania w zupełności wystarcza, wolałbym raczej wymienić jeszcze jeden obiektyw, lub dokupić jakąś optykę, ale chciałbym żeby ten crop posiadał porównywalną z konkurencją nowoczesną matrycę, 100% kadru w wizjerze i jeszcze parę drobiazgów na poziomie softwarowym - gdyby miał to wszystko nie zastanawiałbym się czy potrzebuję pełnej klatki (i czy ta pełna klatka ma być canonem bo konkurencja wydaje się produkować bardziej przemyślane z mniejszą ilością kompromisów korpusy).
Jestem szumofobem
S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień
Ktoś pisał kilka postów wcześniej, że zalegają na półkach sklepowych a cena używek będzie bardzo spadać. Tym czasem w sklepach brak lub kosztują pow. 8K a na allegro 2 szt w absurdalnie wysokich cenachŻałuję, że nie kupiłem za śmieszną kasę drugiego body na wiosnę.
Ja obstawiałbym że za rok niezamęczone używki będą max po 4 - 4,5 tys. Zwłaszcza że wtedy nowy 6d będzie pewnie kosztował 6 tys, no i pojawią się plotki o następcach i znów zacznie się czekanie na św Graala![]()
Cropy masakrują obiektywy... Po co kupować dobre szkło do cropa?
no patrz, to właśnie to miałem na myśli, a mówili że fotograf... znowu kłamali, (czornyj miał taką przypowiastkę o tancerzu ale nie nadaje się do powtarzania przed 22:00).
moim zdaniem za dobrze utrzymany amatorsko używany 5DII można dać (jak się ktoś napalił jak szczerbaty na orzechy) ze cztery dychy, za "ślubny" znacznie mniej.
Ostatnio edytowane przez jaś ; 21-07-2013 o 17:44
Jestem szumofobem
S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień
Przecież za praktycznie taką cenę masz 6D a szóstka bez wątpienia jest lepszym aparatem niż 5dmk2
Bez zmartwień, przypomnijcie sobie sytuacje z 5dmk1 jak wyszła mk2 było podobnie, a teraz 5dmk1 można body kupić za niecałe 2tyś :-)
Poczekajcie teraz do zimy
aha ... po 5dclassic był tylko 5dmk2
a teraz po 5dmk2 jest większy wybór, 6d i 5dmk3
do tego też często brany jest pod uwagę Nikon d600 / d800 teraz jest większy wybór niż kiedyś. A dodatkowo zapowiadają znów nowe body. Z resztą niech zacznie się pojawiać używany 6D i częściej mk3 :-) Teraz chcą wszyscy wyprzedać swoje staruszki za zawyżoną cenę bo wiedzą że niedługo będzie trzeba wystawiać za dużo mniej![]()
Ostatnio edytowane przez kurczeblade ; 22-07-2013 o 07:21