Miałem c100 4 dni do testów. Świetna kamera, choć trochę droga jak na swoje możliwości. Trochę "poprzycinana" żeby nie kanibalizować c300 (która jest absurdalnie droga).
Zalety:
- znakomity sensor
- znakomite body
- ergonomia, która z mojego punktu widzenia (eventy) jest najlepsza na rynku (jest parę minusów, ale o tym później)
- zapis na 2 karty SD (tanie i dobre)
- znakomita sekcja rejestracji dźwięku
- możliwość zapisu 422 na zewnętrzny recorder Ninja
- C-Log
Wady:
- brak 1080/25p, brak 720/50p !!! zupełnie nie rozumiem co przyświecało Canonowi w tym wypadku? Moja komórka pisze prawdziwe 1080/25p, a mój kompakt Sony 1080/50p.
- AVCHD (mimo, że w C100 ten kodek daje radę, ale to mimo wszystko nie jest profesjonalne rozwiązanie)
- wizjer, który niby jest, ale tak jakby go nie było (beznadziejnie mały, nieruchomy i nie do użycia po założeniu uchwytu).
- LCD trochę małe (przydałoby się to z C300
- 420, 8bit (na szczęście jest możliwość zapisu ProResa 422 na zewnętrzny recorder (niestety 8 bit pozostanie), ale to kolejny kosztowny grat (sprzęt już nie będzie tak ergonomiczny), dodatkowo ta przyjemność kosztuje ponad 4000 zł.