Mnie właśnie o to chodzi, że sprzęt jest sprawny, a nie działa bo ma "potrzebę niedziałania".
W aparatach Canona nie występuje to wprost, ale czemu migawka w 6D ma gwarancje na 100.000, skoro już 7D miała chyba na 150.000.
Opłacało im się projektować nowy mechanizm migawki, czy to tylko kwestia warunków gwarancji, a mechanizm migawki ten sam ?