Witam wszystkim mam pewien problem w tym tygodniu zakupiłem grip do mojego canona 40D, po zakupie wszystko ładnie pięknie przetestowałem i elegancko wszystko działało grip w 100% spełnił moje oczekiwanie jak na zamiennik, ale widocznie nie ma róży bez kolców bo jakie było moje zdziwienie jak po 2 dniach wyciągam aparat z torby i lipa nie chce się włączyć :/ cały prąd z dwóch akumulatorów uciekł, czy to normalne w tych tanich zamiennikach?