Przeczytałem dokładnie cały wątek i obejrzałem każde zdjęcie. Mogę do każdego się odnieść, chcesz?
Ale widzę, że nie chcesz sobie pomóc...
A co tam:
Ad.1
- ciemność, zdjęcie totalnie niedoświetlone, drugi plan OK, ale pierwszy ciemny!!!
- oczy dziecka wręcz czarne
Ad2.
- ciemność, jw.
Ad.3
- ciemność
- kadr byle jaki, nie wiadomo co jest pierwszym planem a co drugim, dziecko dziwnie ucięte
Ad.4.
- dalej ciemność widzę
- kadr najlepszy z pierwszej serii
Druga seria
Ad.1-5
- nadal ciemność
- pozy sztuczne, nie tak się fotografuje dzieci, one mają być naturalne, jedynie pierwsze w miarę OK, ale kadr do kitu i jeszcze poziomy
Ad.6-8
- fascynacja jasnym szkłem, ale kadry nadal do kitu
- ciemność
Ad.9-13
- ciemność
- tło, gdybyś dobrze dobrał ekspozycję nie byłoby widać tego wymiętego prześcieradła…
- kadry, nie tak się fotografuje dzieci, trzeba je pokazać inaczej niż wszyscy je widzą na co dzień, inaczej zdjęcia są nudne
Ad.14-15
- no tu to już jest wręcz zmrok, drugi plan nie istnieje, tylko czarna plama
Ad. 16
- zdecydowanie najlepsze ze wszystkich, ale trochę za ciemne i ja bym robiąc to zdjęcie trochę się obniżył, dzieci nie fotografuje się z góry, tylko z ich poziomu
Ad.17
- co jest tematem zdjęcia? Nie wiadomo czy dziecko się przewróciło, czy leży, czy próbuje wstać
- ciemność znów jak wszędzie
Generalnie pierwsze z czym musisz sobie poradzić to opanować światło. Totalnie nie doświetlasz zdjęć a szczególnie pierwszego planu który jest najważniejszy. Odbijaj lampę od sufitu lub ścian za sobą. Kup blendę za kilkadziesiąt złotych i doświetlaj twarz.
Później musisz skupić się na samych kadrach, nie streszczę Ci książki, musisz poczytać jak się kadruje portrety. Jakie są zasady, kiedy i w jaki sposób można je łamać. Gdzie ucinać a gdzie nie. Jak już robisz portrety rób kadry pionowe. D
zieci fotografuje się z ich poziomu a nie z góry. Pozy muszą być naturalne, tło starannie dobrane. Pooglądaj galerie z fotografia dziecięcą, postaraj się coś skopiować. Inaczej nie będziesz robił zdjęć, tylko pstryki które będą fajna pamiątką rodzinną i nic poza tym...
Mam 3 córki i wiem jak trudno jest fotografować dzieci, o wiele trudniej niż innych modeli.