Z zaprezentowanych, pod względem kadru, najbardziej leży mi czwarte zdjęcie (oprócz tych paluszków). Nie wiem jaka tam jest przysłona (usunąłeś exif) ale stawiam że między 2,5-3,2. Jeśli tak, to to szkło powinno być ostrzejsze (sam takowe posiadam i je lubię). Niestety z doświadczenia też wiem, że mistrzem precyzyjnego ostrzenia 50 1.4 nie jest plus łatwo przy przekadrowywaniu zgubić ostrość, zwłaszcza jak fotografowany obiekt jest dzieckiem, które się ciągle rusza... Patrząc na kompresję na kolorze czerwonym, mam wrażenie że jednak jest trochę za wysoka (dużo widocznych artefaktów).

W drugiej fotce, mam wrażenie że ktoś z boku lampą błyskał; w pozostałych 3 i 4 jest jakiś nienaturalny bilans bieli; we wszystkich z kolei przydałoby się bardziej doświetlić scenę.

Druga rzecz - bokeh w tym szkiełku jest taki nijaki i w mojej opinii nie specjalnie dobrze radzi sobie z chaotycznym tłem w którym się dużo dzieje. Jest to słaba strona tego obiektywu. Z drugiej strony mając tą świadomość można by pomyśleć o zastosowaniu dłuższej ogniskowej i innego szkła np. z 85 1.8, który z ruchomymi dziećmi bardzo dobrze umie sobie radzić, plus bardzo przyjemnie rozmazuje tło.