Witam, poszukuje obiektywu szerokatnego takiego zeby zwiazac sie z nim na dluzej, majacego przede wszsytkim ostrosc jak zyleta, super odwzorowanie barw i dosc dobry bokeh. zastanawialem sie nad canonem 17-40 L ale okazalo sie ze jest dosc sporo negatywnych wypowiedzi (cena do jakosci). Nastepnie padl wybor na canona 10-22 L ale obawiam sie czy ogniskowa 10 nie bedzie zbyt rybio-oka. Czy mial ktos te 2 szkla i jest w stanie wypowiedziec sie na ten temat, czy macie moze jakies typy obiektywow ktore spelnialyby te 3 warunki? Prosilbym o wszelkie propozycje gdyz wydanie 2k to nie lada insteres, nie chcialbym utopic kasy w cos niesprawdzonego. Nie ograniczam sie tylko do obiektywow canona, jesli ma ktos jakies fajne szklo to moze byc nawet na gwint M42, gdyz nie obawiam sie recznego ostrzenia, a przejsciowke posiadam w Carl Zeiss`ie 50/1.8Z gory dzieki za wszelakie propozycje i pozdrawiam. P.S Obiektywu uzywalbym glownie do zdjec na starowkach miast i w szerokich krajobrazach.