To, że cena za oryginalny grip jest nieco przesadzona i można szukać zamienników rozumiem.
Ale czy jest sens kupować kolejne zamienniki baterii za kilkadziesiąt złotych i denerwować się, że coś nie gra, podczas gdy u TIPa można mieć oryginalny za trochę powyżej 200 zł?
Na gripie można zaoszczędzić kilkaset złotych i nikt nie zauważył problemów do tej pory. Działającej baterii do 6D nikt nie znalazł jeszcze. Myślę, że warto dołożyć 150zł,żeby spokojnie pracować na sprzęcie, za który zapłaciło się 7000 zł.