omijałem newella bo było bardzo dużo negatywnych opinii w przeciwieństwie do phottixa a tu baaach
nawet źle napisałem, bo mój ma niebiesko szarą etykietę taką jaka jest dostępna wszędzie, więc to jakaś wadliwa sztuka chyba
za chwilę odsyłam i nie wiem czy brać drugą sztukę i ryzykować czy po prostu zwrot kasy..