Wiesz trzeba na to patrzeć tak że to i tak żaden klient jeśli liczy się tylko taniość. A jak sobie poradzi? - A co to komputery wszystkim wyłączyli, płyty w każdym sklepie kupi - nie przesadzajmy.
W umowie to możesz mieć zastrzeżone choć co.
Trzeba oferować coś czego ten uczeń nie zrobi - ze względu na sprzęt, wiedzę, ryzyko itd.
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 23-01-2013 o 14:01
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner