Zrozum jedno, to nie jest to samo co siatka mandarynek.
Przy pracy z glidecamem po tyłku najbardziej dostaje nadgarstek. Nie mięśnie na całej ręce tylko właśnie nadgarstek ze względu na sposób trzymania tego ustrojstwa i położenie środka ciężkości.
Nie ważne czy to będzie HD1000 czy HD2000 różnica będzie naprawdę niewielka w obciążeniu twojego nadgarstka.
Nie ważne też czy kupisz Flycam czy Glidecam w sensie wagi - nadgarstek dostanie tak samo po tyłku.
Glidecam jest po prostu pewniejszym zakupem.
Samo wyważanie bez czegoś na czym można taki stabilizator zawiesić już da ci popalić w sensie bólu w ręce, a co dopiero praca z nim.
Tak samo sądzę że używanie 85mm na glidzie to zły pomysł dla kogoś kto nigdy tego nie robił. Mi zajęło tygodniami dojście do robienia w miarę znośnych ujęć szerokim kątem i utrzymanie tematu w ostrości, na 85/1.8 wydaje mi się to wręcz niemożliwe bez urządzeń typu follow focus i to w dodatku elektroniczny.
Ja odpadam już z tego tematu i udzielania rad komuś kto nie chce ich słuchać.