Ale co tu rozwijać?![]()
Wystarczy analiza tych zależności:
http://www.dofmaster.com/equations.html
R5, R6,RF10-20, RF1535, RF2870, RF50L, RF85L, RF70200 2.8, M1 Max
Wzory są co prawda lekko zniechęcające: http://en.wikipedia.org/wiki/Depth_of_field, ale można sobie to tłumaczyć tak, że gdyby jakaś reguła 50/50 czy 1/3 - 2/3 miała obowiązywać dla każdej odległości, to nie byłoby (a jest!) odległości hiperfokalnej, która oznacza "nieskończoną" głębię ostrości za obiektem, na który ustawiona jest ostrość (a że 2/3 z nieskończoności, to tyle samo, co 1/3 z nieskończoności, to mielibyśmy ostrość wszędzie).
Bierze się to stąd, że w ogólnym wzorze - w zależności od tego, czy odległość od fotografowanego obiektu jest bardzo mała, porównywalna z ogniskową, czy bardzo duża - można uprościć niektóre jego elementy i dostać owe praktyczne reguły doboru wielkości głębi przed i za...
EOS - conditio sine Kwanon...
Oczywiście że tak nie powinno być. Wszystko zależy od odległości. Dla ogniskowej 85mm i f/1.8 na matrycy formatu APS-C dopiero przy odległości 50 metrów od celu proporcje zmieniają się na ok 40% z przodu i 60% GO z tyłu. 33/66% uzyskuje się dopiero przy odległości 70 metrów. Dla typowych sytuacji portretowych gdzie obiekt nie jest dalej niż 15 metrów to jest zawsze 50/50%.
Wszystko można sobie obejrzeć tutaj:
http://photoinf.com/Tools/Don_Flemin...alculator.html
I jeszcze jedno. Mówimy tutaj o GO na odbitce. Na powiększeniu 100% to będzie bardziej zbliżone do 50/50% przy większych odległościach.
Ostatnio edytowane przez MMM ; 15-11-2007 o 18:28
Praktyka mówi co innego, przynajmniej dla wyzszych przysłon. Teoria zresztą też.
Dla f8, 85 mm 30D 10m - tzw. GO 1,73 przed, 2,64 za. Czyli 40/60%
http://www.dofmaster.com/dofjs.html
Wini
Najprościej wykresy sporządzić w excelu.... Dla danej ogniskowej f, wartości przysłony N i krążka rozproszenia c, wyliczasz z podanych wzorów hiperfokalną H, potem Dn(s) i Df(s) dla s w przedziałach jakie Cię interesują. Oczywiście wiadomo co będzie w przypadku s=H :wink: . Aha s,c,f - podaj we wspólnych jednostkach np.: [mm]. Szybciej się to liczy, niż opisuje...