W 85/1,8 po zamienieniu na 85/L II i potraktowaniu przez DLO - abberacje są wycięte chyba lepiej niż w samym DPP bez żadnych podmianek. Przede wszystkim 85/1.8 robi się piekielnie ostra i można tak odzyskiwać fotki lekko poruszone. Jedyna wada tego rozwiązania że przy dużym ISO wzrasta znacząco szum, choć ma podobny charakter jak ziarno na kliszy.