Cytat Zamieszczone przez kosdkp Zobacz posta
Nie cierpię synchronizacji, narzucania i innego katalogowania przez urządzenie (soft: tjunsy i inne zuny). Kabel w usb i rzut w folder.
Lubie mieć muzę w 30 folderach, posortowane tak jak chce, bez udziwniania i kombinowania (chmur także), którym jest dla mnie ww rozwiązanie.
Nie każdy kocha biblioteki.
Przyzwyczajenia to nasza 2ga natura. Ja z tych dziwnych nawyków wyleczyłem się po przesiadce na OSX - okazało się że da się prościej, a myśli można zaprzątać innymi rzeczami, niż to gdzie jest dany plik lub folder

Cytat Zamieszczone przez kosdkp Zobacz posta
Widać mam uczulenie na jabłka, ale nie lobbuje na rzecz np. mandarynek :grin:
Jabłka są zdrowsze od mandarynek

Dla rozluznienia atmosfery poki nie zgestniala