jak?
ja bym z checia poznal to rozwiazanie
przy czym nie interesuje mnie jakas odgorna synchronizacja. ja chce po prostu zrobic kopie jakiegos tam filmu na ipadzie. bez zawracania tylka jakas obsluga jakies bazy/biblioteki, bo to mi do niczego nie jest potrzebne.
'
ja rowniez
na szczescie to nie jest prawda, Android wielu tych ograniczen nie kopiujea telefonow z Androidem sprzedaje sie wiecej niz iOS-u. samego tylko Samsunga, o innych producentach nie wspominajac...
samodzielnie? jak?
ja mam dodatkowy akku naladowany i gotowy do podmiany w momencie, kiedy pierwszy zdechnie. otwieram klapke, zamieniam baterie, wlaczam telefon. w ten sposob nigdy nie zdarza mi sie zostac bez pradu a akku, ktore mam, maja szanse wytrzymac kolejne 2-3 lata.
ja. zeby sobie skopiowac na nia filmy. badz zbackupowac notatki na lokalnym kompie.
dla Ciebie nie, dla mnie owszem. nie pasuje mi otwieranie klapki, to jej nie otwieram. i wtedy mam przyspawana karte i baterie. ale jak zechce, to zawsze mam ta mozliwosc. akurat taki dziwny jestem, ze chce chciec
kurz... nigdy mi jakos nie robil problemu. mozna przedmuchac.
dla Ciebie lepsze, dla mnie niekoniecznie.
mam pliki poukladane w katalogach wedlug gatunku, ardyzdy i nazwy albumu (de facto wlasnie foobarem). struktura super przejrzysta i wygodna. co wazne - nie tylko w obrebie foobara ale dla wszelkich innych aplikacji systemowych. albo odtwarzaczy korzystajacych z tego samego dysku sieciowego...
backup repozytorium tez robisz Lightroomem? w sensie samych plikow RAW.
a gdyby Lightroom mial to zrobione jak itunes - jak wtedy dostalbys sie do plikow RAW gdybys zechcial np. odpalic DPP albo SilkyPix?
o wlasnie... nagle okazuje sie, ze fizyczny dostep do plikow na dysku jest przydatny... prawda?
tylko dlatego, ze ten magazyn funkcjonuje, nie tkniety przez LR - sa te pliki fizyczne, swobodnie dostepne dla uzytkownika niezaleznie od wybranej aplikacji.
bo ja wiem. otwieram pudelko, wyciagam plyte, wrzucam do odtwarzacza. dla mnie jak w morde strzelil struktura drzewiasta...
tak jak juz pare razy wspomnialem - ciesze sie, ze wiesz co sam lubisz, fajnie jesli ja nie musze miec takich samych upodoban i mam swobode w wyborze tego co i jak chce zrobic. urzadzenia i ekosystem Apple'a mi tej swobody nie daja w takim stopniu jak np. Android, i to tez nie w kazdym wykonaniu.