Jeśli są to 2 jakieś pyłki to nie ma się co przejmować, w praktyce podczas robienia zdjęć nie będziesz o nich myślał :-P
Skąd kurz? mógł być nawet na dekielku od szkła, przejść na szkło które właśnie zapiąłeś, a ze szkła na matówkę. Nie ma sensu usuwać takiego jednego czy dwóch bo zaraz pojawi się następny w efekcie czego więcej czasu spędzał byś na czyszczeniu niż robieniu zdjęć.
Problem jest wtedy gdy pojawiają się na matrycy, albo zaburzają pracę układu AF.