Witam,

A myślałeś może o czymś mniejszym, bardziej kompaktowym? ; ) Skoro zamierzasz robić zdjęcia normalne, na wycieczki, krajobrazy a również jakieś imprezki to może jakiś bezlusterkowiec, aby był poręczny. Noszenie na wycieczkach dużego lustra z jeszcze większymi obiektywami po pewnym czasie może się znudzić poprzez tachanie ze sobą kilogramów obiektywów i innych pierdół. Moim zdaniem chodzenie na spacery z lustrem Canona z jakąkolwiek L-ką ew. dwoma wiąże się już z nie małą wagą : P Skoro budżet mały nie jest, zależy Ci na dobrej jakości obrazu, a chciałbyś też jakieś dodatkowe szkiełko to może warto rozważyć kupno np. Olympusa OM-D i od razu za złotówkę mieć obiektyw 45 f/1.8 a do tego jakiś krótki zoom. Muszę przyznać, że gdybym miał kasę, to rozważałbym poszerzenie zestawu o taki mały spacerownik, który można by zabrać wszędzie nie martwiąc się o to czy ktoś nie spogląda się na wielką torbę/plecak który dźwigasz wszędzie ze sobą : P A po za tym dużo wygodniejszy dla mnie by był w górach, gdzie mógłbym dzięki nim mocno zredukować masę oraz rozmiar plecaka na długie wycieczki ; )