Moje C17-40L i C70-200/4L szumiały niemal identycznie głośno jak C35/2 IS. Natomiast C16-35/4L jest cichszy, niemal bezgłośny.
Przyznaje, że dźwięk C35/2 IS ma w sobie coś z szurnięcia. Oczywiście mówimy o przejeżdżaniu pełnego zakresu podczas "szukania" AF bo przy niewielkiej korekcie jest krótkie "stukniecie".
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
Ok czyli normalne nie mam co sie martwić ?-
6D 30D 35 85 70-200 430EX
Pozdrawiam
Posiadam Canona 70D i obiektywy Canona 50 1.4 USM i 85 1.8 USM, szukam czegoś szerszego do reportażu. Zastanawia mnie czy ogniskowa 35 na aps-c da radę czy mam szukać czegoś jeszcze szerszego. Chodzi mi głównie o zdjęcia na eventach itp.
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it
Do Sigmy nie mam przekonania, rozważałem jeszcze taniego 24 stm ale jedna działka mniej i nie lubię naleśników. Canon 28 1.8 USM wydaje mi się mało ostry na maksymalnym otwarciu. Mój budżet to około 2 tys.
Lubię stałki bo wiem jaką mam zapiętą ogniskową i jak blisko mogę podejść bez zastanawiania się co ustawić żeby na zdjęciu nie wyszedł pinokio. Lubię dużo biegać z aparatem i dla mnie stanie w miejscu i robienie zdjęć zoomem nie daje takiej frajdy. Główne założenia dla obiektywu to portret od pasa w górę z zachowaniem odpowiedniej perspektywy oraz zdjęcia całej sylwetki oraz grupy osób bez odbiegania na 10 metrów.
Ostatnio edytowane przez serko ; 08-09-2015 o 10:41
Ja ta 35 bardzo lubię i często używam. Ale do repo jest za ciasna. Wówczas podpinam s18-35. I najczęściej korzystam z ogniskowych 24-35mm. Więc podejrzewam, że w takiej sytuacji znacznie bardziej wolał bym obiektyw o ogniskowej 24mm...
Odgrzewam kotleta. Mam mieszane odczucia co do tego obiektywu. Przez ręce przewinęły mi się 2 sztuki i o ile jakości optycznej każdej z nich trudno coś zarzucić (choć na f2 królem ostrości i kontrastu to szkło nie jest, imho 40/2.8 na pełnej dziurze ostrzej rysuje), to mam zastrzeżenia co do AF. W świetle dziennym praktycznie zawsze trafia w punkt. Za to w oświetleniu sztucznym (żarowym) potrafi być dość loteryjne. Mogę zrobić kilka zdjęć pod rząd ostrzonych na to samo i prawie każde będzie miało ostrość minimalnie gdzieś indziej, czasem idealnie w punkt, a czasem mniej idealnie. Po prostu sobie tak pływa. Nawet zapiąłem go na 40D i tam jest to samo zjawisko. Co mi po takim USM-ie, jak 40/2.8 był bezbłędny praktycznie, tak samo 85/1.8 nie ma problemów z trafianiem w to samo miejsce 2 razy pod rząd. Ciekawy jestem, czy ktoś z Was też ma takie wrażenia. Wiem, że to nie jest L, ale biorąc pod uwagę cenę to ja się rozczarowałem tym szkłem i chyba powrócę do 40/2.8 jako standardowej stałeczki przyspawanej do body.
Ostatnio edytowane przez winiarro ; 05-02-2016 o 15:18
R5 | Irix 15/2.4 | RF 14-35/4 L IS | RF 35/1.8 IS | RF 50/1.8 | C 85/1.8 | C 135/2 L | RF 70-200/4 L IS | RF 100-500/4.5-7.1 L IS | 430exIII
https://500px.com/pwiniars/galleries
Takie zjawisko zdarzyło mi się fotografując w nocy bardzo ciemny obiekt, na którym świecą bardzo silne światła.
Podobnie było z C17-40L.
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200