Ni szop, ni wydra. Nie jest to kot, ani też żaden psikutas bez "s". Ale właśnie pospolity krulik europejski przez "ó".

Wśród nich bywają również albinosy, zwykle w wersji hodowlanej. Ale te, poza zupełnie białym futrem, z tego co wiem, mają całkowicie czerwone oczy.
Osobnika ze zdjęcia uchwyciłem, gdy stołował się wraz z kilkoma kolegami w podmiejskim parku pod Dortmundem.

Następną zagadkę serwuje maciek12ss.