Pokaż wyniki od 1 do 10 z 17

Wątek: Canon 60D przestał pracować z Tamronem 17-50 w sztucznym/lampa

Widok wątkowy

  1. #14
    Coś już napisał Awatar malwes
    Dołączył
    Dec 2007
    Miasto
    okolice Warszawy
    Posty
    74

    Domyślnie Odp: Canon 60D przestał pracować z Tamronem 17-50 w sztucznym/lampa

    Djcargo, Yrats - dziękuję za rady

    Cytat Zamieszczone przez yrats Zobacz posta
    - gdzie tak naprawdę była łapana ostrość - stawiam na aktywność wszystkich punktów AF
    Był ustawiony 1 (centralny) punkt AF - ostrość na rzęsy. Nie korzystam z programowych ustawień, jeśli już to "półautomat" w postaci priorytetu przesłony albo czasu.

    Cytat Zamieszczone przez yrats Zobacz posta
    - jak zapisywano obraz - pokazujesz jpeg, więc trudno określić czy niewielka, podkreślam NIEWIELKA nieostrość to efekt złego trafienia AF, programowego ustawienia na PORTRET czy też zbyt jednak długiego czasu naświetlania.
    Ten akurat był robiony od razu do jpg (przez jakiś czas brak komputera i możliwości obróbki w domu, a w pracy nie wypada )
    Cytat Zamieszczone przez yrats Zobacz posta
    Ze swej strony wiem, że Tami ostrzy specyficznie i trzeba się tego nauczyć i potem cieszyć się tym szkłem.
    Miałam wrażenie, że z 400D już go oswoiłam i w zasadzie od samego początku nie był problematyczny. Natomiast z 60D jest jakiś inny - w niektórych sytuacjach "taki sam" mój znany sprawdzony Tamrona w niektórych jakoś inaczej działa ale nie rozpracowałam jeszcze o co chodzi. Mam wrażenie, że inaczej trochę trafia ale też pewnie muszę wziąć pod uwagę, że jednak te dwa aparaty mają różną matrycę, różną wagę więc też inne problemy ze szczegółami napotkam. Mam czasami wrażenie, że on mi leci jakby w inną stronę z ostrzeniem niż ja celuję. Bardzo delikatnie, ale jednak. Muszę spróbować zrobić taki naprawdę dobry test na bf/ff - chociaż ten mój domowy nie wskazuje na problem. Muszę też zobaczyć jak się mają ustawienia wizjera do moich dioptrii bo tu może być też ta subtelna różnica.

    Czy mógłbyś napisać o swoich odczuciach i doświadczeniach - co on u Ciebie robi z ostrzeniem?

    Cytat Zamieszczone przez yrats Zobacz posta
    edit: Jeszcze jedno mi się nasunęło - mój Tami paradoksalnie lepiej ostrzy bez wyświetlanej czerwonej siatki flesza niż z nią, oczywiście do momentu aż nic nie widzi
    A z tej funkcjonalności (czerwona siatka flasha) nie korzystałam, nie znam jej.

    Bardzo dziękuję za konstruktywne uwagi.
    Próbowałam jeszcze dziś znaleźć chwilę i faktycznie myślę, że to kwestia pracy na M (ewentualnie tryb priorytetu czasu) - bo to w dużym stopniu rozwiązuje problem. Zdjęcia są o niebo lepsze - a te robione w M (czyli wybieram przesłonę i czas i pozwalam doświetlić ile potrzebuje) już w ogóle dużo lepiej. Waga aparatu i moja zdolność nie trzęsienia nim też ma znaczenie, bo nawet w M, jak testowałam, to przy 1/80 przy 50mm bywa różnie. Od 1/100 już faktycznie jest dużo lepiej. Ale idealnie nie jest, więc jeszcze poćwiczę, potestuję. W wolnej chwili może podejdę kiedyś na Żytnią, żeby zerknęli czy nie trzeba go przekalibrować pod inne body.

    Poczytam jeszcze o tym błysku na 1 i 2 kurtynę (jak rozumiem na początek lub koniec otwarcia migawki) ale chyba nie mam tak ustawione, nie zaszkodzi sprawdzić, muszę poczytać instrukcję czy tam jest coś na ten temat.
    Na pewno powtórzenie (i przyswojenie) wiedzy o pomiarach światła w canonie przy lampie była kluczem do poprawy sytuacji
    Ostatnio edytowane przez malwes ; 15-01-2013 o 18:26
    Pozdrawiam,
    Gosia
    Moja pasja
    Facebook

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •