http://bobatkins.com/photography/dig...xt_vs_20d.htmlZamieszczone przez mirhon
"The EOS 20D provides full cross-type performance with maximum apertures as small as f5.6, yet it achieves up to 3 times the standard focusing precision when used with EF lenses featuring maximum apertures larger than or equal to f/2.8. The autofocus system of the Digital Rebel XT is inherited from the film Rebel XT body and has normal precision f5.6 sensors."
I ciekawe kto ma racje?
No to wracajac na pstrykanie w JPG bo tez uzywam JPGow a nie samych tylko RAWow - ja u siebie problemu czerwienienia, nawet w gorszych warunkach oswietleniowych (np ostatnio cos ponad 2 tys JPG na halach pilkarskich) nie zauwazylem.20d czerwieni, i to nie jest tylko moje zdanie.
Co nie zmienia faktu ze wg mnie ten argument nie jest adekwatny przy porownywaniu 350D a 20D - dlaczego, to wyjasnilem w swoim poprzednim poscie.
I nie wmawiaj tu ze "zawodowcy robia JPG" jako dodatkowy argument bo nie wierze ze te JPGi zawodowcow nie sa edytowane przed drukiem i zaden zafarb nie bedzie widoczny , albo nie bedzie przeszkadzal bo w tego typu zawodowych, reporterskich fotkach odwzorowanie kolorow stoi na dalszym planie.
Spojrz na wymagania autora watku - jesli oceniac te body pod wzgledem jakosci oferowanych fotek, co autor stawia na pierwszym miejscu, to wg mnie jest taka sama.
Nie kierunkujmy tego prosze w strone fotoreporterskiego pstrykania stert JPG.