Wielkie dzięki. Tak też będę próbował, żeby uzyskać maksymalny efekt w jednej klatce, jeśli chodzi o światło i cienie. Ewentualne niedociągnięcia to na warstwach poprawię. Bo scena będzie dynamiczna a ci ludzie to nie modele i trzeba będzie wychwycić odpowiednią kopozycję. Wiem, że na jednej klatce wszystko nie zagra. Plan jest taki, żeby najpierw poustawiać światło. Później ludzie nich robią swoje. I ewentualnie skomponować zdjęcie z kilku. Bo klient zażyczył sobie, że to nie ma być reportaż tylko pewna historia. No i trzeba będzie trochę posiedzieć w fotoszopie.