Moje doświadczenia z firmą FotoIt są pozytywne. Dwa lata temu brałem u nich 350D, karte, jakieś bibeloty do tego i poszło naprawde sprawnie. Byłem zdziwiony profesjonalnym podejściem do klienta, po tym jak miałem (nie)przyjemność rozmawiać z kilkoma TIP-ami. Dla człowieka takiego jak ja, który patrząc od strony wawy mieszka na drugim końcu polski, ważne było ,żeby ten kontakt ze sprzedającym jak i cała transakcja przebiegła sprawnie. I tak właśnie było. Od tego czasu mam dobre zdanie o FotoIt. Nie wiem, może trafiłem na "lepszego" sprzedawcę, ale w tym roku kupowałem u nich również 580exII i obsługa nie odbiegała niczym od tej sprzed dwóch lat. Było kulturalnie, szybko i rzetelnie.
Nie mam żadnego interesu w bronieniu firmy FotoIt, ale w owym czasie, kiedy szykowałem się do zakupów zrobiła na mnie najlepsze wrażenie i mimo odległości jakie dziela ZG a W-we nie martwiłem się, że sprzęt przyjdzie niekompletny lub uszkodzony, bedzie brakowało faktury czy instrukcji.
Jak wiekszość polaków ja również kieruję się ceną i nie zawsze kupowałem w FotoIt, ale z reguły zanim cokolwiek kupiłem to po pierwszej rozmowie tel. starałem się rozpoznać sprzedawcę na tyle, żeby mieć jako taką pewność czy jestem traktowany jak klient czy jak natręt. U kilku TIP'ów tak zachwalanych na forum byłem traktowany jak natręt. Natomiast znalazły się sklepy, które swoim pierwszym kontaktem z klientem zrobiły na mnie pozytywne wrażenie i u których nie bałem się zostawić trochę kasy. Jak do tej pory ani razu się nie pomyliłem.
Co do wpadki FotoIt to jest ona ewidetna. Numer z pochwalnymi postami z tego samego IP to niewybaczalny błąd. Ja wierze, że trafił się po prostu jakiś nadgorliwy pracownik, który chciał pomóc a że nie wyszło to powininen za to beknąć.
Nie ukrywam, że po przeczytaniu całej dyskusji zastanawiam się czy dalej robić u nich zakupy ale z drugiej strony bądźmy ludźmi. Jeżeli bedę miał w najbliższym czasie robić jakieś zakupy foto i po telefonie do FotoIt będę miał chociaż cień wątpliwości, że sprzedawcy coś kręcą to po prostu u nich nie kupię.
Myślę, że mimo wszystko nie kierujmy się zawsze niską ceną. Dla mnie osobiście jako, że zwykle kupuję za pośrednictwem internetu ważniejszy jest kontakt z klientem niż to czy cena była o te 100, czy 200 złoty niższa.