Nic nie sugeruję. Po prostu Twoje tłumaczenie uznałem za niepoważne.
Czy wchodząc do hipermarketu też oczekujesz, że w drzwiach ktoś Ci będzie czytał regulamin? A hiper to jest zwykły sklep, sprzedający bezpośrednio.
Zresztą, moim zdaniem, decydując się na jakiś zakup/usługę warto wiedzieć z kim się ma do czynienia - znając zasady masz komfort decydowania.
Dalej...
FOTOIt to jest sklep internetowy - wskazuje na to chociażby opis na ich stronie www: "FOTOIT internetowy sklep fotograficzny". Obok masz link do regulaminu. Wszystko na swoim miejscu, poukładane. Tu nie można się przyczepić. Piszesz, że nie chciałeś kupować w sklepie internetowym, a wcześniej napisałeś tak: "FotoIt reklamuje sie na Allegro". Oferta FOTOIt na allegro zawiera bardzo jasną informację, że to sklep internetowy (jest logo, jest adres www). Skoro widziałeś, a chciałeś kupić w "firmie", czemu dzwoniłeś do FOTOIt? Brak Ci konsekwencji.
Na koniec jeszcze jedno spostrzeżenie: napisałeś w pierwszym poście, że dzwoniłeś i pytałeś o lampe. Zaznaczam - pytałeś. Pytanie nie jest zamówieniem, wybacz. Zatem pojechałeś w ciemno, nie mając nic wiążącego w garści.
Do lampy się nie czepiam, nie wiem jak było, nie wnikam. Odniosłem się tylko do Twoje go zarzutu o regulamin.