Jak chcesz to ci dadzą. Gwarancja realizowana za ich pośrednictwem.Zamieszczone przez kami74
Choć raz dostałem gwarancję na firmowym kartoniku Canona :wink:
Jak chcesz to ci dadzą. Gwarancja realizowana za ich pośrednictwem.Zamieszczone przez kami74
Choć raz dostałem gwarancję na firmowym kartoniku Canona :wink:
Zamiennik mojej 24-70 ma przyjechać w tym tygodniu
więc chętnie opowiem jak przebiegła wymiana w ramach gwarancji :rolleyes:
...
A ja mam blankiety eurogwarancji oraz paragony jako dowod zakupu.Zamieszczone przez mmsza
Ja kupowałem u nich Sigmę 70-300, byłem osobiście i widziałem jaki tam mają charmider.. Ciąge ludzi pełno i ciąge ktoś cos maca, o cos pyta, za coś płaci. Ale wydaje mi się że to dobra firma, budzą zaufanie.. Warto być osobicie..
Tylko jak ktoś się chce ostrzej potargować to radzę załatwiać z Bogusiem (właścicielem) - ma on decydujące zdanie na temat ceny.![]()
O dobrze wiedzieć. Jak będę zamawiał szkiełka to wywołam BogusiaZamieszczone przez mmsza
![]()
pucha i grucha
Nie Bogusia - tylko ich nowa sekretarkeZamieszczone przez Scream
![]()
Tylko kupno osobiste, firma moze i OK, ale ja zrobilem sobie 2 razy wycieczke do Warszawy z wadliwym obiektywem a moglem tego uniknac i jechac za pierwszym razem i nie kupowac wysylkowo.
[OKO] - [20D | C18-55IS | C50 | S70-300APO | S600R | TAMRAC ]
Czy w przypadku L-ek (np. 70-200 2,8 L IS) mogą sie zdarzyć takie sytuacje, że
są wadliwe? Czy ktoś miał taki przypadek w FOTOit? Cena tego szkła nie jest niska, więc i jakośc powinna być ok. Ale może ktoś ma inne doświadczenia?
Zodiakalny, może zmęczony już jestem, ale kompletnie nie pojmuje Twojego sposobu myślenia.
Ktoś chciał wymienić gorszą Sigmę na lepszą, więc się dogadał ze sprzedawcą, dopłacił i wymienił. Tak się składa że ów sprzedawca (FotoIt) prowadzi też KOMIS fotograficzny. Skąd wiec wniosek, że sprzeda ten obiektyw jako nowy, a nie używany? Bo wziął oryginalne pudełko? No rzeczywiście, koronny argument...![]()
Przy odsprzedaży czegokolwiek używanego, posiadanie opakowania, akcesoriów, dokumentacji zwiększa wartość tego "czegokolwiek". Nic w tym dziwnego, a na pewno to nie dowód na nieuczciwość kogokolwiek
Ostatnio edytowane przez ukasz ; 21-02-2006 o 01:24