Najciemniejsza ekspozycja nie ma przepaleń. Weź pipetę i sprawdź wartość RGB za oknem.
Jednak nawet gdyby przepalenia były, to z doświadczenia wiem, że nie zawsze warto dążyć do bezwzględnego braku przepaleń w fotografii wnętrz. Czasami warto zostawić nieco przepaleń, zyskując dzięki temu lepszy kontrast w światłach. W fotografii wnętrz priorytetem jest dobre przedstawienie wnętrza a nie tego co za oknem. Jeżeli za oknem nie ma ładnego tarasu z basenem, to nie ma sensu niepotrzebnie rozpraszać uwagi oglądającego.