Witam ponownie!
Ahh, jako amatorowi ale bardziej pracowitemu, przytrafił się ślub (łoo, daleko jeszcze do niego ale, pytania jak najbardziej aktualne).
Doświadczenie pomińmy,bo jakieś mam(wcześniejsze uroczystości jako drugi foto) oraz same moje prace klientowi się podobają, pomysły mam, jestem w miarę szybki ale czy...mój biedny we wszelkiego rodzaju szybkość korpus, a mówimy o 1000Dnada się na ślub - pierwszy taki bardziej na serio, ponieważ byłbym jako główny fotograf? Czy Tamron 28-75mm f/2.8 dałby radę w tak spartańskich warunkach żeby to wyszło ładnie? Mam też Cosinon'a 55m 1.4 ale manual...na ślub?! i kita 18-55
Z tego co naczytałem się w wątku sprzęt do ślubów, tak...macie same L'ki i pro szkiełka wraz z pro body, ale ograniczenie finansowe się tu pojawia. Być może będzie zastrzyk funduszów na rozwinięcie hobby, ale przygotujmy się na czarny scenariusz. Co bym musiał dokupić do tego? Obiektyw(y) max 2k nic więcej nie dorzucę, to już maksymalny pułap jaki mogę wyciągnąć.
Druga sprawa, jeśli wszystko pójdzie dobrze, czy lepiej kupić 40d\50d i do tego szkiełka dobre czy machnąć się na 5dmkii ? Sprzęt ma pozwolić się rozwijać dalej i w miarę czasu w końcu się odrobić![]()
Wałkowane tysiąc razy, ale 1000D na wesele, chyba razPomóżcie
![]()