Z tym co masz, oraz w kontekście przykładowego zdjęcia - odpuść. Tzn. można z tym co masz zrobić podobne zdjęcie, ale trzeba mieć trochę doświadczenia w świeceniu. Nawet gdyby podać Ci prostą receptę ogólną, nie zagwarantuje sama-ona nawet zbliżenia się do sukcesu.
Przykładowe zdjęcie jest z jednym źródłem światła, padającego pod niewielkim kątem do linii ciała, od strony głowy.
Model jest posmarowany olejkiem i spryskany wodą (to klasyczny zestaw, pewnie są i inne).
Pamiętaj o grawitacji..
Światło wypełniające nie jest tu potrzebne, ale niektórzy czasem używają (na przykład ja), aby mając zdjęcie z nieco większą ilością szczegółów cieniach, potem móc w większym stopniu wpłynąć na kontrast ostatecznego obrazu. Nie jest to niezbędne, ani nawet potrzebne, ale ja się lubię tak bawić czasem. Z góry uprzedzam, że będą kłopoty w przypadku użycia wspomnianego softboxa jako fill-light. Teraz jeszcze należałoby przeczytać wykład o hm.. rozkładzie natężenia światła w funkcji odległości? Chcemy przecież czarne tło..
W sumie - setup jest w miarę prosty technicznie, ale wymagający doświadczenia od fotografa.
No dobra, może przydać się ..leżanka.
I ten EX bez modyfikatora niekoniecznie da zadowalający efekt.
Słowa kluczowe do Google - "low key photography"