Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15

Wątek: T-90 czy EOS 1 ( pierwsza wersja )

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2005
    Wiek
    65
    Posty
    485

    Domyślnie

    Ma Vitez, ma, w mojej szufladzie ma, 540 i 430 EZ. Canon mial w dupie uzytkownikow tych badź co badź profesjonalnych lamp, wypuszczajac serie EX. dlaczego mialoby byc inaczej. W koncu chodzi o to by kupowac a nie budowac latami kompatibilny system, pelny, kompletny i przemyslany.
    Tym bardziej gdy w czasach gdzie sie zarabialo 20$ miesiecznie gromadzilo sie sprzet Fd a wszedl EF( rozumialem potrzebe) a potem to juz z gorki nowe lampy EZ potem EX, obiektywy pod cropa, obiektywy źle pracujace z matryca. Pogibany eTTL z matryca. Trace serce do firmy.
    Mam nadzieje, ze matryca FF pouklada powoli system i pozwoli na jakis czaws skoncentrowac sie na foceniu a nie liczeniu kasy.
    Czesc Ch.

  2. #2
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Rownie dobrze moze zrobic zupelnie nowy bagnet i szkla EF, EF-S beda bezuzyteczne. Oj zagalopowujecie sie w tym gdybaniu

    Cytat Zamieszczone przez chomsky
    Trace serce do firmy.
    Przeciez juz dawno straciles, kupujac Olympusa a psioczac na Canonowe body

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •