Pierwsze zdjęcie zrobione 18-135 - z długi czas, 1/11s. Poruszone po prostu, chyba nawet za długi na stabilizację.
Drugie zdjęcie też zrobione 18-135 - czas też krótki, ale IMHO w tym przypadku jest dość znaczy back focus, ostrość na pieluszce z tyłu za dzieciaczkiem - gdzie ostrzyłeś? którym punktem? może przekadrowywałeś i ostrość uciekła?
Trzecie zdjęcie zrobione 50-tką - f2.0, czas 1/200, ostre jak należy, chociaż można by z ostrością próbować celować tak by oboje oczu były ostre.

--- Kolejny post ---

I jeszcze jedno - może mnie tu zaraz zjadą niektórzy za tą radę , ale jeśli nie zależy Ci na szczególnym poznawaniu tych wszystkich aspektów techniczny to możesz ustawić zielony kwadracik i tak na początku zdjęcia robić, potem patrzeć na parametry jakie były i próbować dalej trybami nazwijmy je półautomatycznymi, itd. itd, wszystko przyjdzie z czasem.