Adobe właśnie rozdaje Photoshopa CS2 za darmo

[akustyk]

ja to widze tak...

zalogowalem sie adobe ID, wiec jako znany (z imienia i nazwiska) uzytkownik juz majacy software tej firmy. dopuszczono mnie do sciagniecia binarki z podanym numerem seryjnym. ta zainstalowalem akceptujac licencje, a instalacje aktywowal mi serwer Adobe'a. nie jest tylko jasne jaka dokladnie to jest wersja softu (pelna, edu)...

[m_o_b_y]

ja to widze tak...

zalogowalem sie adobe ID, wiec jako znany (z imienia i nazwiska) uzytkownik juz majacy software tej firmy. dopuszczono mnie do sciagniecia binarki z podanym numerem seryjnym. ta zainstalowalem akceptujac licencje, a instalacje aktywowal mi serwer Adobe'a. nie jest tylko jasne jaka dokladnie to jest wersja softu (pelna, edu)...

Jaki jest sens instalowania tak wiekowego programu ?
Nie lepiej kupić najnowszą wersję Elements 11 ?
Pozdrówka

[Merde]

Jaki jest sens instalowania tak wiekowego programu ?
Nie lepiej kupić najnowszą wersję Elements 11?

Elements jest zbyt mocno wykastrowany na mój gust.

[ThomasVoland]

Jaki jest sens instalowania tak wiekowego programu ?
Nie lepiej kupić najnowszą wersję Elements 11 ?
Pozdrówka

Możliwości Elements przy CS2 są raczej żenujące, ciężko w ogóle porównywać te dwa programy.

[m_o_b_y]

Możliwości Elements przy CS2 są raczej żenujące, ciężko w ogóle porównywać te dwa programy.

Ale CS2 jest sprzed 8 lat, czyli w skali software dzieli je cała epoka od dnia dzisiejszego.
Pozdrówka

[ThomasVoland]

Ale CS2 jest sprzed 8 lat, czyli w skali software dzieli je cała epoka od dnia dzisiejszego.
Pozdrówka

Co nie zmienia faktu, że jego możliwości są ogromne w porównaniu do Elements.

[Merde]

Ale CS2 jest sprzed 8 lat, czyli w skali software dzieli je cała epoka od dnia dzisiejszego.
Pozdrówka

Zmienił się interfejs, ACR, dodano trochę bajerów (vanishing point, narzędzia wypełniania content aware itp. może i przydatne czasem, ale bez których można się obejść).
Podstawowe rzeczy się nie zmieniły od bardzo dawna.
I, niestety, wiele z tych podstawowych funkcji w Elements wykastrowano w taki sposób, że już wolę Gimpa (używałem przez ładnych parę lat i sobie chwaliłem).

[akustyk]

Jaki jest sens instalowania za darmo tak wiekowego programu ?
Nie lepiej kupić najnowszą wersję Elements 11 ?
Pozdrówka

podkreslilem/pouzupelnialem kluczowe kwestie

Ale CS2 jest sprzed 8 lat, czyli w skali software dzieli je cała epoka od dnia dzisiejszego.
Pozdrówka

a software, ktory przetwarza transakcje bankowe jakie codziennie robisz karta, zostal byc moze napisany 30 lat temu
w jakims RPG-u na maszyne AS/400, ktorej klaster procesorow i podowczas mega-szybkie I/O dzisiaj rozwala telefon
komorkowy. ale przy calej swojej archiwalnosci (caly RPG to jest niemalze prehistoria programowania) dziala prawidlowo,
wiec nikt tego nie rusza...

CS2 ma wszystko czego ja osobiscie potrzebuje od edytora graficznego. a prace w PS mam, po latach pracy na mniej
lub bardziej legalnych wersjach, w jednym palcu. po co mialbym chciec nowsza wersje, zwlaszcza odplatnie...?



niemniej, o ile dobrze widze wyjasnilo sie, ze tak zdobyta wersja nie jest legalna. wiec trzeba odinstalowac, no.

[konradl]

Mysle, ze Twoje rozumowanie jest prawidlowe... tylko wlasnie ta najciekawsza czesc zagadki pozostaje dalej niewyjasniona

[Kolekcjoner]

Ciekawe co jest przyczyną takiego ruchu - gimp by ich tak podżerał?