Popieram propozycję "przytulania się" a szczególnie, gdy Teść ma sporo dodatków i Cię do nich dopuści, gdy już kupisz sobie puszkę. Zawsze potem w ramach rewanżu możesz poszerzać zestaw o to, czego nie ma Teść i on też będzie z tego korzystał.
Miałem lata temu analogowego Nikona, mój Tata miał Canona. Potem naturalną rzeczy koleją ten Canon został ze mną. Wybierając później cyfrówkę zdecydowałem się na Canona, bo mi po analogu szkła zostały a do Nikona miałem tylko z kit'a.
Jeśli jednak Canon, to też popieram propozycję jacka_73 chociaż w ręce lepiej leży mi moja 50ka (ale te dostępne są już tylko jako używki, czyli "koty w worku" :smileI na początek zoom'a 18-135. Na stałki przyjdzie czas
![]()