pojecie mikrokontrastu akurat wyjasnil mi streeder

Cytat Zamieszczone przez strideer Zobacz posta
(...) Coś mniej więcej jak dodawanie Clarity w LR/PS do zdjęcia.

(...) W praktyce lepszy mikrokontrast przekłada się na bardziej soczyste kolory i ogólnie lepsze wrażenie ostrości w całym kadrze (mimo, że ostrość per piksel może być niższa w porównaniu z innymi szkłami). To plus charakterystyczny trochę malarski bokeh to są dwie główne cechy obrazu na zdjęciach robionych Zeissami.
przyznam, ze cos w tym jest - ale po prostu to juz jest taka fotografia kwantowa, ze nigdy przenigdy bym sie nie zorientowal o tym zjawisku, gdyby nie lektura tego forum