O czym właściwie jest ta dyskusja ? Chyba o kamuflowanych frustracjach, braku możliwości realizacji potrzeb i nieleczonych chorobach psychicznych ale już nie o obiektywie.
O czym właściwie jest ta dyskusja ? Chyba o kamuflowanych frustracjach, braku możliwości realizacji potrzeb i nieleczonych chorobach psychicznych ale już nie o obiektywie.