W takim razie spróbuj uderzyć do punktu w którym kupowałeś szkiełko (oczywiście jeśli odbierałeś osobiście a nie zamawiałeś w necie). Oni mają obowiązek je przyjąć, wtedy wysyłka będzie na ich koszt.
W takim razie spróbuj uderzyć do punktu w którym kupowałeś szkiełko (oczywiście jeśli odbierałeś osobiście a nie zamawiałeś w necie). Oni mają obowiązek je przyjąć, wtedy wysyłka będzie na ich koszt.
Już pisałem to kiedyś, dużooo większa część z forum powinna pomyśleć o pracy w sklepie fotograficznym i sprzedawaniu sprzętu, niż robieniu zdjęć. A zdjęcia to pamiątkowe u cioci na imieninach, bo przecież w fotografii liczy się tylko ostry obiektyw i duże używalne iso w body - bo inaczej bez tego nie da się robić zdjęć, bo wyobraźnie ogranicza tylko do parametrów w sprzęcie i kupowania systematycznie czegoś nowego, coby pomyśleć że jest się lepszym, bo się ma ostrzejszy obiektyw. G... prawda 90 procent użytkowników tutaj zapewne w portfolio mają takie gnioty aż oczy rażą ... i nawet najostrzejsze szkła i najlepsze body nie pomagają
35 Canona da się robić zdjęcia.
35 Sigmy też się da robić zdjęcia.
Bez urazy nie mówię tego do Ciebie, Ciebie, ani do Ciebie....![]()
Ostatnio edytowane przez kurczeblade ; 14-07-2013 o 21:22
Oczywiście po części masz rację. Uwaga jest jak najbardziej słuszna do wielu udzielających się na forum osób. Nie mniej jednak, należałoby spojrzeć na to również z drugiej strony. Na chwilę obecną pracuję przy fotografii reklamowej 16h na dobę więc "nie próżnuję". Mając na wydanie np. kilkadziesiąt tysięcy złotych, chciałbym dokonać jak najlepszego wyboru. Doświadczyłem pracy na części sprzętu z oferty Canona, większość z tego co oferuje firma jest mi jednak nieznana. Fotografując do tej pory, mam świadomość czego mi brakowało podczas np. reportażu, co sprawiało mi problem z obecnym sprzętem i jak mógłbym poprawić komfort i efektywność swojej pracy poprzez właściwe zakupy. W życiu kieruję się zasadą, że przed zakupem czegokolwiek, staram się zapoznać zarówno ze specyfikacją danego produktu, opinią innych na jego temat oraz ofertą konkurencji, która może przecież okazać się atrakcyjniejsza. Do tej pory wychodzi mi to na dobre, a każdy zakup jest udany i służy przez długie lata. To trochę jak z zakupem samochodu, wraz z siostrą rozmyślałem czy wziąć Renault czy Toyotę. Na forach i rozmowie z właścicielami aut oraz mechanikami spędziłem wiele czasu. Po 4 latach, siostra marzy o sprzedaży upierdliwej, awaryjnej Renówki, a ja cieszę się wspaniałym, bezpiecznym i kompletnie bezawaryjnym produktem od Toyoty.
Tak więc drodzy koledzy, fotografujmy i skupiajmy się na swojej wspaniałej pracy. Każde zakupy, które w przyszłości mają "przynieść chleb" dokładnie przeanalizujmy, gdyż w wielu przypadkach mają to być narzędzia, które posłużą w pracy zawodowej. Imieniny u cioci czy impreza u wujka Staszka niechaj pozostanie wyzwaniem dla tej grupy fotoamatorów, która skłania się ku właśnie takim wyzwaniom.
Ostatnio edytowane przez digital.photography ; 15-07-2013 o 10:13
W sobotę byłem u kumpla na weselu. Tak się złożyło, że także w charakterze fotografa. Była też fajna ekipa filmowców, którzy kręcili lustrzankami 6D, 5DII i 5DIII. Zagadałem ich, ponieważ zauważyłem, że do 6D mają podpiętą sigmę 35/1.4. Stwierdzili, że na zakup ten zdecydowali się głównie z uwagi ceny i przeczytanych ocen, przy filmowaniu AF nie ma znaczenia, bo i tak ostrzy się ręcznie. Korzystając z okazji zaproponowałem chwilową wymianę sprzętu i z godzinę pobiegałem z wątkową sigmą (podpinałem pod 5DII i 5DIII). Miałem już okazję kilka miesięcy temu z nią popracować i tylko potwierdziłem to, co zauważyłem dawno. Odczucia opisałem wcześniej, więc powtarzał nie będę. Co do samej jakości zdjęć, to wrzuciłem na szybko kilka na komputer i różnicy pomiędzy canonem i sigmą nie widzę. Może jak zacznę porównywać cropy na powiększeniu 200%, to się czegoś dopatrzę, ale aż tak zboczony nie jestem
. Zdjęcia robiłem w ciemnej sali na ISO do 3200 i głównie w zakresie przysłon F1.4 - F1.8.
Obydwoma szkłami da się robić świetne zdjęcia i wybór to kwestia indywidualnych odczuć kupującego.
R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty
A ja znowu przywiozlem z sobotniego reportazu tone ostrych zdjec z Sigmy 35/1.4
Jutro mam plener, to sprawdze w boju nowo zakupiona Sigme 85/1.4 (w repo sie sprawdzila)![]()
Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 | Fujinon 35/1.4 | Viltrox 75/1.2
Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/
A ja mam taką sugestię dla osób które wzywają innych do robienia zdjęć - Co Wy tu jeszcze robicie? To jest forum dyskusyjne, forum wymiany doświadczeń, sugestii, myśli etc. - nie jest to miejsce do robienia zdjęć więc takie akty strzeliste są delikatnie mówiąc bez sensu.
Pomijam już obraźliwe teksty o tym jakie to niektórzy robią gnioty czy co tam. Kto Was prosił o takie oceny? Kto dał Wam patent do oceniania innych?
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 15-07-2013 o 17:08
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
A to pewnie dlatego, że większość uważa, że właściciel lamborghini aventador jest zawsze utalentowanym kierowcom,
właściciel audiofilskiego sprzętu ma słuch idealny, a posiadacz prawe wszystkich czerwonych pasków prawdziwym artystą,
potem zaskoczeni konstatują, że aventador leży w rowie, audiofil jest przygłuchy, a artyście najlepiej wychodzi ględzenie
o swoim artyżmie ...lub sprzęcie którym go tworzy ....
No i są nieco zawiedzeni ....
Ostatnio edytowane przez Lucky Luck ; 15-07-2013 o 20:23
Należy pamiętać, że zdjęcia wykonuje fotograf, nie aparat... Jest on jedynie narzędziem rejestrującym otaczającą nas rzeczywistość. W przypadku braku poczucia estetyki, dobrego rzemiosła, dużego zaangażowania, wytrwałości i wielu lat praktyki nawet zakup Hasselblad'a (lamborghini aventador) nie uczyni amatora zaawansowanym fotografem czy tym bardziej świadomym i wrażliwym artystom.
Forum stwarza możliwość wymiany myśli, spostrzeżeń i wielu cennych uwag zarówno na temat sprzętu jak i samej fotografii. Osobiście uważam, że osoby fotografujące amatorsko lub pasjonaci "technologii fotograficznej" również mogą mieć coś ciekawego do powiedzenia i nie powinno się takich działań w żaden sposób zabraniać o ile wypowiedzi są przemyślane, rzeczowe i "kulturalne" o co zadbają z pewnością moderatorzy.
...są do oglądania, pikle do jedzenia a sprzęt do pracy. I tak jak artyści potrafią godzinami ględzić o swojej sztuce, tak sprzętowcy mogą memłać w te i wewte aspekty techniczne. Nic w tym dziwnego.
Co to ja chciałem? ... dziwie się że Kolekcjoner nie napisał swojego posta na czerwono.
Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis