to ja bardziej tradycyjnie - kto mi przypomni gdzie zrobiłem to zdjęcie.
może też napisać co sfotografowałem w kościele w tej miejscowości, ale to już ponadprogramowo.
to ja bardziej tradycyjnie - kto mi przypomni gdzie zrobiłem to zdjęcie.
może też napisać co sfotografowałem w kościele w tej miejscowości, ale to już ponadprogramowo.
pstrykacz nie fotograf*
*(przecinek wstawić gdzie kto chce)
nie - to Włochy![]()
pstrykacz nie fotograf*
*(przecinek wstawić gdzie kto chce)
dolomity?
Oko plus aparat - dobrana para.
sprzęt do generowania, rozpraszania, skupiania i rejestrowania świat(ł)a.....
Sorrento ?
"C’est en faisant n’importe quoi, qu’on devient n’importe qui!”
Italien też tam mówią (chyba) ale to nie są Dolomity (jestem tego pewien - tak na 40%)
--- Kolejny post ---
i nie jest to Sorrento
pstrykacz nie fotograf*
*(przecinek wstawić gdzie kto chce)
Jakaś wyspa , czy kontynent?
"C’est en faisant n’importe quoi, qu’on devient n’importe qui!”
nie jest to miejsce dookoła oblane wodą (chyba że koło ma baaaardzo duży promień)
pstrykacz nie fotograf*
*(przecinek wstawić gdzie kto chce)
Na południe od Rzymu?
"C’est en faisant n’importe quoi, qu’on devient n’importe qui!”