Proszę o poradę.
O moich problemach z lampą po przesadce na 60D pisałem TUTAJ.
Niestety, po iluś testach dochodzę do wniosku, że muszę się przesiąść. "Chińszczyzna" nie tylko nie poddaje się korekcie błysku narzuconej z poziomu aparatu (błyska tak samo niezależnie od ustawienia...), ale ma też problem z dostosowaniem zooma do ustawionej ogniskowej obiektywu (jakiś czas działa ładnie, a potem na przykład ustawia się na 85 mm i tak zostaje, mimo że lampka "TTL" pali się wesoło). No a ręczne ustawianie lampy przed każdym zdjęciem to mordęga (nawet, jak się jej używa rzadko).
I tu pytanie z tematu wątku. Mam okazję kupić stosunkowo tanio lampę 420 EX w dobrym stanie (bardzo mało używana, łącznie pewnie 1-2 tys błysków).
Czy ta lampa - pytanie do fachowców od sprzętu - będzie współpracować z 60D? Chodzi mi przede wszystkim o zoom i korektę błysku z poziomu aparatu - reszta nie jest bardzo istotna.
UWAGA: bardzo proszę o darowanie sobie porad w stylu "dołóż trzy stówy i kup 430 EX" etc.Lampy używam rzadko (i niechętnie), nie chcę wydawać na nią więcej niż muszę, a tu mam "pewny" egzemplarz...