Cytat Zamieszczone przez rysib Zobacz posta
Tak czytam sobie i myślę ze że duszę i kreatywność to nie powinny mieć jakieś szkła, ale fotograf je używający. Chyba jakieś smutne czasy nadchodzą, skoro role się zamieniły.
Masz dużo racji, ale spóbuj mając 18-135 używając tylko duszy i kreatywności uzyskać taki efekt jaki można uzyskać z 24L . Role się nie zmienieją.

Cytat Zamieszczone przez olek.tbg Zobacz posta
Ja jednak odczuwam,że coraz częściej zastanawiam się jakie szkło podpiąć, zamiast poprostu robić zdjęcia.

Mając "przyspawany" jeden obiektyw do puszki, "uczymy" się danej ogniskowej, trzeba więcej kombinować, jak skadrować gdzie się ustawić.
Zakładam jednak,że ten jeden obiektyw jest na tyle dobry,że nie ogranicza nas pod względem komfortu pracy (szybkość AF, trafianie).
Bardzo słuszna uwaga, ja często robię tak, że podpinam tylko jedno szkło i idę w miasto. Wtedy nie kombinujesz co być zrobił mając inną ogniskową itd, tylko patrzysz z jednej perspektywy szukając najlepszych ująć pod kątem tego jednego. Tak najlepiej ćwiczyć kreatywność. Mnie rozwalają często ludzie na ślubach, którzy targają ze sobą worek sprzętu i co 2 min przekręcają obiektywy. Wystarczą 2 body i 2 jasne ogniskowe i można uzyskać niesamowite efekty.