i tak i nie
przez całe lata robiłem 18-55 i nie czułem się ograniczony.
ograniczenie przyszło wraz z ilością sprzętu w torbie i nowymi "bodami".
człowiek czasem zapętla się w mieszniu w torbie zamiast myśleć. to potrafi odbierać skupienie.
oczywiście konkretne szkła pomagają uzyskać zamierzony efekt, to bezsporne, jednak czasem tęsknię za 1 szkłem, jednym aparatem i koncentracji na zdjęciu nie na sprzęcie.
naturalnie można zabierać ze sobą tylko jeden zestaw, ale jak się ma sporo klamotów, to samodyscyplina... no... trochę sie sypie?![]()