85/1.8 jest świetny. Był moim ulubionym dopóki nie kupiłam 100L :> (kiedyś myślałam, że kupię 135L, ale jednak chęć posiadania macro wygrała i nie żałuję, detale wszelakie pięknie wychodzą)

A 85/1.2 miałam w ręku i wcale nie chcę go mieć. Cena zabójcza, ciężkie to to, wielkie, nie robi tak "samo" zdjęć jak 100L czy 135L -- trafić odpowiednio na pełnej dziurze to już trzeba się postarać ;-)

Aktualnie zbieram na 35L, 35/2.0 nie kupię, bo na szeroko to ja tylko w plener krajobrazowy wychodzę ;-) Nie spotkałam nikogo z tym szkłem, miałam w ręku 24tki i 28mki, szału nie ma ale foty robią.
Może jak masz lekki zapas kasy kup coś z nich -- jak dokupisz 35 to Ci się ogniskowa nie będzie powtarzała ;-)