Na pewno jet taka, że zawsze jest pod ręką. Nie neguje przecież mirasolu, ale kiedyś nie było zmiękczaczy i stosowało się szampony - nikt nie każe lać tyle, żeby powstały burzyny, ale tylko tyle żeby zmiękczyć wodę.
Janmar, wiem co piszę, moje powiększenia nawet sprzed kilkudziesięciu lat są bielutkie i to z obu stron