Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 29

Wątek: Tryb Av + lampa = poruszone zdjęcia

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie Tryb Av + lampa = poruszone zdjęcia

    Witam,

    Jestem początkującym "canoniarzem".
    Przez wiele lat forografowałem Olympusem E410 + kitowe obiektywy + jedna chińska lampa Tumax z TTL. Pomijając ograniczenia tego sprzętu jedna rzecz działała bardzo intuicyjnie (przynajmniej dla mnie) - fotografowanie w trybie Av z TTL - pierwszy plan był dobrze naświetlony, zdjęcie było nieporuszone. Lampa była na gorącej stopce lub na kablu TTL.

    Od jakiegoś czasu posiadam Canona 50D + Canona 85mm f/1.8 + Tamrona 17-50 f/2.8 + 2x Canon 430EX II + wyzwalacz radiowy Pixel King z przeniesienim TTL.
    Nie muszę chyba pisać że wrażenia są zupełnie inne...

    Jedna rzecz jenak zupełnie nie działa tak jak bym chciał. Jest to foografowanie z TTL w trybie Av (nie musi to być Av ale chę mieć kontrolę nad przesłoną - najczęścej zawsze najbardziej otwartą). Gdy fotografuję statyczne sceny radzę sobie doskonale w trybie manual, TTL myśli za mnie w kwestii naświetlenia. Fotografuję też z lampami i aparatem w trybie M ale tutaj skupiam się na dziłaniu z automatyką.

    Gdy jestem "u cioci na imieninach" chciałbym pstrykać z jedną lampą w ręku lub na aparacie skierowaną na ścianę lub sufit i nie przestawiać co chwila aparatu/ustawiać gości. Fotografowanie, tak jak to robiłem w Olku, daje poruszone zdjęcia mimo że mam dużo jaśniejsze obiektywy i aparat kŧóry daje sobie radę z wysokim ISO + mocniejszą lampę + "mądrzejszy" tryb TTL. Dodam że ISO było ustawione na Auto.

    Generalnie to czego szukam to tryb Av z ustawieniem: "preferuj nieporuszone zdjęcia nad dobrze doświetlone tło".

    Czego próbowałem:

    1) aparat w M - nie jestem w stanie ciągle przestawiać aparatu, "wujek" stoi po jednej, nieoświetlonej części pokoju, "ciocia" pod lampą sufitową na tle kominka. Na takiej imprezie chciałbym po prostu cykać jak małpką.

    2) aparat w Av i ekspozycja +ileś EV na lampie - pod warunkiem że nikt nie stoi blisko lampy nawet działało...

    3) Stałe ustawienie wysokiego iso - aparat na Auto nie wychodzi poza 400ISO - zwiększenie czułości trochę pomogło ale nie zawsze, nie chcę mieć takiego samego szumu na wszystkich zdjęciach po to by najciemniejsze wyszły jako tako.

    Teraz o tym pomyślałem, nie sprawdziłem jeszcze, że można by zmniejszyć ekspozycję na aparacie o 1 - 1.5 EV.


    To wszystko kombinacje. Na impezie, chcę mieć małpkę współpracującą z moimi lampami i obiektywami. Słowem - "chcę by działało".
    Skoro w takim staruteńkim Olku "działało" to nie wierzę, że nie da rady na Canonie - tylko jak?

    Ps. porady w stylu: "wróć do olka", "kup małpkę" itp. proszę zachować dla siebie.

  2. #2
    Początki nałogu
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    254

    Domyślnie Odp: Tryb Av + lampa = poruszone zdjęcia

    ustaw aparat na manual

    przesłone wybierz jaką chcesz, czas pewnie 1/100 - 1/250

    iso koło 1000 a resztę pozwól zrobić lampie

  3. #3
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    1 055

    Domyślnie Odp: Tryb Av + lampa = poruszone zdjęcia

    Pomiar ekspozycji w Av nie bierze pod uwage flasha, tylko swiatlo zastane. Jak swiatla jest malo to tryb M i lampa zrobi swoje. Jak trzeba tylko doswietlic to Av. Wbrew (poczatkowym) pozorom tryb Av wdziala bardzo dobrze (efekty lepsze niz M), to kwestia poznania sprzetu.
    Ostatnio edytowane przez Usjwo ; 09-12-2012 o 15:06

  4. #4
    Początki nałogu Awatar dulak
    Dołączył
    Nov 2009
    Miasto
    Lublin
    Posty
    268

    Domyślnie Odp: Tryb Av + lampa = poruszone zdjęcia

    W funkcjach indywidualnych aparatu ustaw stały czas dla lampy w trybie AV 1/200.

    Pozdrawiam

  5. #5
    Początki nałogu Awatar Demonos
    Dołączył
    May 2011
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    47
    Posty
    251

    Domyślnie Odp: Tryb Av + lampa = poruszone zdjęcia

    Cytat Zamieszczone przez dulak Zobacz posta
    W funkcjach indywidualnych aparatu ustaw stały czas dla lampy w trybie AV 1/200.
    I wtym momencie niczym to się nie różni od fotografowania w trybie M, tylko w M możesz jeszcze jednak pracować czasem.
    Dlatego w Av wole mieć domyślnie, tak jak jest, czyli błysk wypełniający, a jak lampa głównym źródłem światła to M.
    1Ds mkII, 50D + S35/1.4 | C10-22 /3.5-4.5 | C 28-105/3.5-4.5 USM | C24/2.8 | CZJ Pancolar 50/1.8 |Petri 50/2.0 | Metz 58 AF-2

  6. #6
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie Odp: Tryb Av + lampa = poruszone zdjęcia

    Ktoś mi powie do czego te czasy rzędu 1/200?

    Drzewiej w aparatach czas synchro do lampy to było 1/60 albo i 1/30 i to naprawdę wystarczy. Aż nadto. Lampa "zamrozi" ruch bo błysk trwa i tak 1/500 albo i 1/5000 a 1/30 da maximum światła zastanego.

    A do wątkodawcy. Chcesz pstrykać jak małpką to masz tryb zielony kwadracik lub P. Jak chcesz mieć większy wpływ na zdjęcia to M, przysłona i czas wg. Potrzeb. ISO jak najniższe. Resztę zrobi lampa tj. e-ttl. Czasem potrzeba trochę korekty w górę lub w dół ale to już kwestia wprawy.

    Jest wątek Kuchatka o tym jak działa ttl. Warto przeczytać.

    http://www.canon-board.info/lampy-bl...o-wymaga-2421/
    Ostatnio edytowane przez Janusz Body ; 09-12-2012 o 15:26

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  7. #7
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2008
    Miasto
    Nowy Sącz
    Posty
    1 304

    Domyślnie Odp: Tryb Av + lampa = poruszone zdjęcia

    Cytat Zamieszczone przez bwiklak Zobacz posta
    Witam,

    Jestem początkującym "canoniarzem"...
    Nie wiem jak masz w 50D, ale w 500D mam do wyboru w Menu 3 opcje Av z lampą:
    czas 30s - 1/200 - ustawia czas jak bez lampy i trochę doświetla lampą - wtedy to czego lampa nie "zamrozi" może być poruszone.
    czas 1/60 - 1/200 - jw. tyle, że nie dłuższy niż 1/60 - raczej brak poruszenia IMHO najczęściej najlepsza opcja.
    stały czas 1/200 - resztę doświetla lampa.
    Ostatnio edytowane przez tlustyx ; 09-12-2012 o 16:00
    6D; 5DII; C 24-70 2.8L; C 24-105L; C 70-200 2.8L; C 35 2.0 IS; C 50 1.4; C 85 1.8; S 17-35 2.8-4
    Moje fotki Moje fotki II

  8. #8

    Domyślnie Odp: Tryb Av + lampa = poruszone zdjęcia

    tlustyx - niech ci Bozia w dzieciach wynagrodzi!

    Jest takie ustawienie (różni się szczegółami) - ustawienie 1/60 - 1/250 robi dokładnie to co chciałem. Rewelacja, teraz mogę zapomnieć o starym Olympusie.

    Bardzo dziękuję.

  9. #9

    Domyślnie Odp: Tryb Av + lampa = poruszone zdjęcia

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    Ktoś mi powie do czego te czasy rzędu 1/200?
    Nie jestem ekspertem ale wydaje mi się, że to wynika tylko z mechaniki migawki. Po prostu powyżej około 1/250 (zależnie od body) lampa się nie zsynchronizuje. Widać to dobrze gdy foci się z jakimiś bardzo starymi lampami typu różnego rodzaju "młotki" - czas synchronizacji nie zależy od lampy.
    Aparat w żaden sposób nie ustala magicznej liczby typu 1/250 (może poza tym ustawieniem o którym mówiliśmy). Fotografujący musi wiedzieć/przeczytać w manualu jaki jest czas synchro.
    Zatem czas 1/200 jest po nic - po prostu jest blisko granicy synchronizacji. W przypadku Av może to mieć jeszcze znaczenie w doświetleniu ale tu już nie będę "ojca uczył jak dzieci robić". Nie wydaje mi się by ktoś projektował specjalnie body pod szybszą synchronizację, szczególnie gdy mamy HSS a na słońce i 1/500 nie pomoże.

  10. #10
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2010
    Posty
    960

    Domyślnie Odp: Tryb Av + lampa = poruszone zdjęcia

    Cytat Zamieszczone przez bwiklak Zobacz posta
    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body
    Ktoś mi powie do czego te czasy rzędu 1/200?
    Nie jestem ekspertem ale wydaje mi się, że to wynika tylko z mechaniki migawki. Po prostu powyżej około 1/250 (zależnie od body) lampa się nie zsynchronizuje. Widać to dobrze gdy foci się z jakimiś bardzo starymi lampami typu różnego rodzaju "młotki" - czas synchronizacji nie zależy od lampy.
    Aparat w żaden sposób nie ustala magicznej liczby typu 1/250 (może poza tym ustawieniem o którym mówiliśmy). Fotografujący musi wiedzieć/przeczytać w manualu jaki jest czas synchro.
    Zatem czas 1/200 jest po nic - po prostu jest blisko granicy synchronizacji. W przypadku Av może to mieć jeszcze znaczenie w doświetleniu ale tu już nie będę "ojca uczył jak dzieci robić". Nie wydaje mi się by ktoś projektował specjalnie body pod szybszą synchronizację, szczególnie gdy mamy HSS a na słońce i 1/500 nie pomoże.
    Podstawy fotografii - minimalny czas synchronizacji (X-sync) jest najkrótszym czasem gdzie migawka jest całkiem otwarta - matryca/klatka filmu jest cała odsłonięta i możliwe jest jej naświetlenie bardzo krótko trwającym błyskiem lampy. Powyżej granicy X-sync migawka zaczyna być szczeliną, więc mówiąc skrótowo zaczyna się pojawiać ciemny (niedoświetlony) pasek na jednym z brzegów klatki. Natomiast pytanie Janusza Body z pewnością nie dotyczyło tej kwestii, tylko tego po co właściwie użytkownikowi tak krótkie czasy naświetlania przy fotografowaniu z lampą.

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •