Strona 3 z 7 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 68

Wątek: Chcę przejśc z 50D do 5D Mark I - czy warto?

  1. #21
    Pełne uzależnienie Awatar jacek_73
    Dołączył
    Oct 2010
    Miasto
    53 N, 18 E
    Wiek
    51
    Posty
    2 587

    Domyślnie Odp: Chcę przejśc z 50D do 5D Mark I - czy warto?

    W czasach równouprawnienia niekoniecznie chociaż, jeśli dokonamy podziału na kobieta i modelka to tak.
    Jestę fotografę
    miszcz martwi się o podpis

  2. #22

    Domyślnie Odp: Chcę przejśc z 50D do 5D Mark I - czy warto?

    Cytat Zamieszczone przez jac+ Zobacz posta
    Wybacz kolego, na to nie pomoże jakakolwiek zmiana sprzętu. Pomysł, praktyka, sprzęt na samym końcu. To ostatnie ma jedynie nie ograniczać dwóch pierwszych.
    E tam, pieprzenie w bambus - gdyby to była prawda (i tylko prawda), to ludziska nie kupowałyby lepszego i droższego sprzetu.
    A kupują ile wlezie!
    Często dzieciom nie dają na cukierki, nie ogrzewają domu, jak należy, żeby tylko uskładać na L-kę, potem nastepną L-kę, nowe dodatki, etc.

  3. #23
    Dopiero zaczyna Awatar subbar
    Dołączył
    Dec 2011
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    46
    Posty
    48

    Domyślnie Odp: Chcę przejśc z 50D do 5D Mark I - czy warto?

    Cytat Zamieszczone przez janf Zobacz posta
    E tam, pieprzenie w bambus - gdyby to była prawda (i tylko prawda), to ludziska nie kupowałyby lepszego i droższego sprzetu.
    A kupują ile wlezie!
    Gdyby takie kupowanie było przemyślane to nie było by L'ek na allegro i innych portalach - ludzie rozumieją z czasem że wcale lepszy aparat nie robi sam zdjęć i bez nauki i kursu nic im to nie da.

    Tak mi się skojarzyło z pewnym eksperymentem:
    Jest taki słynny eksperyment. Do dużej klatki wpuszcza się małpy. Na środku klatki znajdują się schody w górę a na szczycie schodów kładziemy banany!

    Żeby sprawę skomplikować, w podłogę klatki są wbudowane metalowe pręty w niewielkich odległościach od siebie. Pręty są podłączone do obwodu z prądem co umożliwia wymierzanie małpom kary w postaci drobnych acz dolegliwie odczuwanych szoków elektrycznych. Kiedy eksperymentatorowi jest to do czegoś potrzebne - naciska guzik, a wtedy podłoga pierdyka małpy prądem. Tyle o założeniach.

    Eksperyment - pierwsza faza.

    W pierwszej fazie, eksperymentator pilnuje, żeby małpy nie właziły na schody celem pozyskania bananów. Kiedy tylko jakaś małpa wlezie, naciska guzik - i reszta małp doświadcza elektroszoku. Małpa zwierzę bystre, więc szybko się orientuje, kiedy obrywa. Efekt jest taki, że kiedy któraś się wybiera po banany, reszta rzuca się na nią i ją zaczyna okładać, żeby zapobiec wejściu zainteresowanej wyżej na schody - bo reszta małp dość szybko zauważa, że to właśnie ze wspinaczką jednej z nich skojarzony jest nieprzyjemny dla reszty bodziec (co ciekawe - wspinająca się małpa nie wie, co jest grane, bo ją nic od schodów nie kopie, ale uczy się trzymać od nich z daleka w obawie o to, co ją spotka od reszty grupy).

    Koniec końców ustanawia się pewna norma - mianowicie, że po schodach po banany nie wolno się wspinać. Jeżeli którakolwiek małpa próbuje, dostaje łomot od pozostałych - bo tylko w ten sposób są w stanie zapobiec czekającym je nieuchronnie nieprzyjemnościom.

    Kończąc pierwszą fazę eksperymentu, można eksperymentatora wysłać na urlop - norma dotycząca niewchodzenia na schody utrzymuje się sama, a próba jej złamania przez którąkolwiek małpę natychmiast spotyka się ze skutecznym działaniem prewencyjnym reszty grupy.


    Eksperyment - faza druga

    W drugiej fazie zaczyna robić się ciekawie, bo zaczynamy podmieniać "stare" małpy na nowe, po jednej. Nowa małpa oczywiście szybko odkrywa schody, ale kiedy próbuje się wspinać, dostaje łomot. Po kilku razach przestaje próbować.

    Podmieniamy kolejną małpę. Oczywiście dostaje łomot - od starych małp (które "wiedzą" dlaczego ją leją i czemu to zapobiega) oraz - i tu zaskoczenie - od nowej małpy - która kompletnie nie czai, o co kaman, bo nigdy nie doznała żadnego elektroszoku, ale się nauczyła od innych, że jak ktoś się wspina po banany, to go lać trzeba od razu - którą to czynność, skwapliwie i z dużym zaangażowaniem małpuje.

    Koniec końców dochodzimy do miejsca, w którym wszystkie stare małpy z pierwszej fazy eksperymentu zostają jedna po drugiej wymienione na nowe.

    Oczywiście norma się utrzymuje - jak ktokolwiek wchodzi na schody, dostaje wpierdziel od reszty stada - choć oczywiście żaden z agresorów zupełnie nie kuma głębszego sensu swojego działania - nikogo z grupy prąd nigdy nie kopnął, bo mamy już same nowe małpy, a eksperymentator jest dalej na urlopie, bo i tak nie miałby okazji kogokolwiek od dość dawna kopnąć prądem.



    Eksperyment ten, prowadzony za czasów, kiedy antropologowie i psychologowie mieli jeszcze prawo do prawdziwych eksperymentów (bo nie wpierniczali się w to zieloni, obrońcy żaby błotnej, piewcy politycznej poprawności i amerykańskie sądy) pokazuje, w jaki sposób raz stworzona norma społeczna (dotycząca np. jakiegoś wzorca zachowania) po utrwaleniu się przenosi się dalej na kolejne pokolenia - mimo, iż pierwotna przyczyna stworzenia tej normy już dawno przestała występować a zasadność istnienia normy straciła na aktualności - ba, źródło pochodzenia normy jest dla większości (jeśli nie wszystkich) kompletnie nieznane i niezrozumiałe. Przykładów takich zasad jest całkiem sporo w każdej kulturze, można je także odnaleźć w różnych obrzędach religijnych.
    "Wiem, że sądzicie, iż rozumiecie to, co myślicie, że powiedziałem, ale nie jestem pewien, czy zdajecie sobie sprawę, że to, co do was dotarło, nie jest tym, co myślę."
    A. Greenspan

  4. #24
    Uzależniony Awatar jac+
    Dołączył
    Jun 2006
    Wiek
    50
    Posty
    842

    Domyślnie Odp: Chcę przejśc z 50D do 5D Mark I - czy warto?

    Cytat Zamieszczone przez janf Zobacz posta
    E tam, pieprzenie w bambus - gdyby to była prawda (i tylko prawda), to ludziska nie kupowałyby lepszego i droższego sprzetu.
    Po pierwsze: grzeczniej proszę. Skoro wiesz lepiej to po co innym w ogóle głowę zawracasz swoimi pytaniami.
    Po drugie: ludzie kupują lepszy sprzęt, bo w pewnym momencie stają twarzą twarz z ograniczeniami już posiadanego. No chyba, że ktoś kupuje dla samego lansu i chęci posiadania... Ale w sumie dlaczego bogatym zabraniać?
    Mała spiżarnia: duża puszka, mniejsza puszka, pudełko sardynek, 5 słoików i naleśnik na deser

  5. #25
    Początki nałogu Awatar kurczeblade
    Dołączył
    Mar 2012
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    337

    Domyślnie Odp: Chcę przejśc z 50D do 5D Mark I - czy warto?

    "Od długich ogniskowych na cropie zbiera mi się na wymioty, mam tego dosyć, zdjęcia wychodzą nudnawe i jakieś takie nijakie"

    Kolego, naucz się robić dobre zdjęcia, to nie będą wychodzić nudnawe i nijakie, z całym szacunkiem ale nudnawe i nijakie są tylko dlatego że takie robisz, a nie dlatego że masz taki sprzęt jaki masz.
    Ostatnio edytowane przez kurczeblade ; 09-12-2012 o 20:06

  6. #26
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2010
    Posty
    960

    Domyślnie Odp: Chcę przejśc z 50D do 5D Mark I - czy warto?

    Cytat Zamieszczone przez subbar Zobacz posta
    Ja odnoszę wrażenie że właśnie jest taka presja na użytkowniku że musi mieć 5d bo nie będzie miał "tego czegoś" w swoich zdjęciach.
    Jak nie kupi FF to nie będzie mógł zdjęć robić a jak kupi to piękne kobiety będą lgnęły do nich celem wykonania im zdjęcia aktu ...

    Dlatego uznałem że skoro tego nie widzę to muszę być nienormalny i na siłę testowałem i szukałem co ze mną jest nie tak.
    No i o to właśnie chodzi - posiadasz sprzęt który Cię satysfakcjonuje. Wszystko z Tobą w porządku. Niepotrzebnie tylko próbujesz przykładać swoją miarę do innych.. Każdy ma swoją literaturę - nie wszyscy czytają komiksy. Nie wszyscy oglądają Kiepskich.

  7. #27

    Domyślnie Odp: Chcę przejśc z 50D do 5D Mark I - czy warto?

    Cytat Zamieszczone przez jac+ Zobacz posta
    Po pierwsze: grzeczniej proszę. Skoro wiesz lepiej to po co innym w ogóle głowę zawracasz swoimi pytaniami.
    Po drugie: ludzie kupują lepszy sprzęt, bo w pewnym momencie stają twarzą twarz z ograniczeniami już posiadanego. No chyba, że ktoś kupuje dla samego lansu i chęci posiadania... Ale w sumie dlaczego bogatym zabraniać?
    Przepraszam, nie miałem złych intencji. Chciałem tylko podkreślić, że wszyscy tak mówią niejako z rozpędu, ale lepszy sprzęt jest zdecydowanie lepszym inkubatorem. Fakt, jak to zgrabnie i dyplomatycznie opisał Chandler, 'ciężka praca nie zastąpi talentu'.

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez kurczeblade Zobacz posta
    "Od długich ogniskowych na cropie zbiera mi się na wymioty, mam tego dosyć, zdjęcia wychodzą nudnawe i jakieś takie nijakie"

    Kolego, naucz się robić dobre zdjęcia, to nie będą wychodzić nudnawe i nijakie, z całym szacunkiem ale nudnawe i nijakie są tylko dlatego że takie robisz, a nie dlatego że masz taki sprzęt jaki masz.
    Nie będę zaprzeczał, że coś w tym jest o czym piszesz. Ale, praca nad zdjęciami sprawia mi dużo przyjemności i satysfakcji i nie chcę z tego zrezygnować, nie zależnie od wszystkiego.
    Jesli byłbys łaskaw, to proszę rzucić okiem:
    http://photo.net/photodb/folder?folder_id=324362

    Pozdrawiam,
    Jan

  8. #28
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Dec 2010
    Posty
    1 631

    Domyślnie Odp: Chcę przejśc z 50D do 5D Mark I - czy warto?

    Pokłóciły się wróbelki o okruszek chleba...

    Film małoobrazkowy został stworzony dlatego, żeby produkować mniejsze aparaty. Matryce cropowe zostały stworzone, żeby były tańsze w produkcji... Za każdym razem mamy kompromis między jakością obrazu, a praktycznością / ceną. Wojen ideologicznych nie ma co robić. Każdy kupuje co mu odpowiada, na co go stać. A druga osoba nie powinna się z tego powodu czuć gorsza lub lepsza. Bo cudze zakupy w niczym nie umniejszają jej twórczości.

  9. #29
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2010
    Posty
    960

    Domyślnie Odp: Chcę przejśc z 50D do 5D Mark I - czy warto?

    Janf - dobre zdjęcia - tobie FF jak najbardziej. Marnować się nie będzie.

  10. #30
    Uzależniony Awatar jac+
    Dołączył
    Jun 2006
    Wiek
    50
    Posty
    842

    Domyślnie Odp: Chcę przejśc z 50D do 5D Mark I - czy warto?

    Cytat Zamieszczone przez janf Zobacz posta
    Przepraszam, nie miałem złych intencji.
    Spoko - załatwione.

    Cytat Zamieszczone przez janf Zobacz posta
    'ciężka praca nie zastąpi talentu'
    W ujęciu amatorskim wątpię, żeby ktoś kto nie ma talentu chciałby ciężko pracować na efekty. Talent, hobby i dobre efekty to niejako samonapędzające się sprawy.


    Cytat Zamieszczone przez janf Zobacz posta
    praca nad zdjęciami sprawia mi dużo przyjemności i satysfakcji
    I O TO CHODZI KOLEGO! Podejrzewam, że działasz amatorsko. Skoro sprawia Ci to przyjemność to domniemywam, że mniejszą, czy większą dozę "iskry Bożej" ku temu posiadasz. Bez tego efekty byłyby do luftu, zniechęciłbyś się i o jakiejkolwiek przyjemności trzeba by było zapomnieć.




    Cytat Zamieszczone przez janf Zobacz posta
    http://photo.net/photodb/folder?folder_id=324362
    Przestań pierniczyć o nijakich zdjęciach. Mnie się podoba, a jestem upierdliwy . Może obróbka trochę nie po mojemu, ale o gustach się nie dyskutuje. Po tym co wcześniej pisałeś spodziewałem się jakiejś sieczki, a tu taka niespodzianka . Po pierwsze: FF nie potrzebujesz (sądząc po efektach z 50D), ale jak napisał kolega wcześniej: jak kupisz FF to nie będzie się u Ciebie marnowało .
    Ostatnio edytowane przez jac+ ; 09-12-2012 o 22:16
    Mała spiżarnia: duża puszka, mniejsza puszka, pudełko sardynek, 5 słoików i naleśnik na deser

Strona 3 z 7 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •