Używałem przez 3 miesiące, z ciekawości, co oferuje. Wołarka RAw działa podobnie do ACR/LR z ta róznica, że kolory sa do niczego. Żeby dojśc do zadowalających efektów, trzeba było sie strasznei nagimnastykować. Dlatego, po tych 3 miesiącach z przyjemnością usunałem z dysku. Ale, jako darmowa alternatywa dla programów innych producentów, może być.