Pokaż wyniki od 31 do 40 z 96

Wątek: Sigma 30mm/1.4 opinie?

Widok wątkowy

  1. #10
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Nov 2007
    Posty
    32

    Domyślnie

    Ja z kolei wybrałem Sigmę 30/1,4 i nie żałuję.

    Kupując go miałem świadomość, że bez kalibracji raczej się nie obejdzie. Oczywiście moja kopia miała koszmarny front focus. Poniżej f 5,6 nie dawało się zrobić ostrego zdjęcia. W związku z tym wysłałem obiektyw z korpusem do Gdańska. Po dwóch tygodniach dostałem dobrze skalibrowane szkło. Oczywiście w ramach gwarancji (kupiłem obiektyw na Allegro, używany, ale z gwarancją polskiego dystrybutora jeszcze na 2,5 roku).

    Obiektyw w centrum kadru jest ostry od pełnej dziury. Co ważne, przy pełnym otworze ma świetny kontrast, co moim zdaniem jest nie mniej ważne niż ostrość. Dla porównania moja 50-tka Canona 1,8, w okolicy pełnego otworu względnego daje tak mdłe obrazy, że nie da się robić zdjęć. Tutaj nie ma takiego problemu.

    Jeśli chodzi o słabą ostrość tego obiektywu na krawędziach kadru, problem moim zdaniem jest rozdmuchany. Rzeczywiście słabo jest przy bardzo dużych otworach względnych. Jednak na znakomitej większości zdjęć z takimi nastawami, brzegi i tak są poza płaszczyzną ostrości, szczególnie gdy fotografuje się ludzi.

    Po przymknięciu tej Sigmy do przesłony 2.8 jest dobrze, a przy 4 - 5,6 problem słabych rogów znika. Ja przeważnie używam tego obiektywu w przedziale 2 - 2.8 i nie narzekam.

    Źródłem największego problemu jaki mam z tym obiektywem jest mój korpus (350D), a dokładnie jego nieprecyzyjny AF. Fotografując w przedziale f 1,4 - 2, około połowa zdjęć jest nie ostra (ktoś zresztą wcześniej sygnalizował podobny problem).

    W miarę pewnie złapać ostrość daje się tylko wtedy, gdy skieruje się punkt nastawiania na jakąś kontrastową krawędź. Problem nieprezyzyjnego AF znika gdy fotografuje się na przesłonie 2.8 lub większej.

    Wracając do problemu wyboru jasnego standardu dla cropa. W moim wypadku EF 35/1,4 L odpadł w przedbiegach ze względu na cenę. Zresztą jak wynika z testu Lightrules (http://www.pbase.com/lightrules/30v35_2nd oraz http://www.pbase.com/lightrules/30v35_1st), który porównał ten obiektyw z Sigmą 30 mm, różnica jakości między nimi jest mniejsza, niż mogłoby się wydawać patrząc na cenę.

    Jeśli chodzi o EF 28/1,8, to po pierwsze jest o 2/3 przesłony ciemniejszy, po drugie, żeby zrobić kontrastowe zdjęcie, trzeba go przymknąć, po trzecie kosztuje kilkaset złotych więcej niż Sigma. Na plus Canona można tylko potencjalnie mniejsze problemy z front/back focusem.

    Ale czytając na forum posty o bojach z kalibracją sprzętu na Żytniej, to wolę osobiście serwisować sprzęt Sigmy, która przynajmniej uznaje istnienie problemu z nastawianiem ostrości i usuwa go bez tworzenia problemów.
    Ostatnio edytowane przez mrozon ; 14-11-2007 o 16:59

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •